Reklama
aplikuj.pl

Były pracownik Bethesdy zdradził aktualny stan Starfield

starfield

Jak wygląda na ten moment Starfield? Bethesda nie raczy nas zbyt często informacjami o grze, ale jeden z byłych pracowników opowiedział o pracy nad tym tytułem.

Starfield poleci do gwiazd?

Jakie będzie Starfield? Wczorajszy wyciek informacji z Bethesdy zdradzał wiele ciekawostek na temat planów studia dotyczących The Elder Scrolls oraz serii Fallout. Dowiedzieliśmy się o tym, że powstają remastery klasycznych odsłon i poznaliśmy kilka systemów, które będą odpowiadały za funkcjonowanie świata Elder Scrolls.

Czytaj też: Wyciekły szczegóły Elder Scrolls 6. Powstają remastery Falloutów!

Co jednak ze Starfield? Dziś informacje przynosi były pracownik Bethesdy, którego tożsamość została potwierdzona. Nie dowiadujemy się kim konkretnie jest ta osoba, ale możemy mieć pewność, że niedawno pracował w studiu odpowiedzialnym za wyczekiwanego RPG sci-fi. Co zatem o grze zdradził były producent?

Stan Starfield

Deweloper swoją opowieść o grze zaczął od tego, że poleca pracę w Bethesdzie, ponieważ jest to naprawdę solidne miejsce do pracy nad grami. Todd Howard jest w rzeczywistości tak charyzmatyczny jak na nagraniach w sieci, a nad grą pracują ambitni deweloperzy, którzy prawdopodobnie przygotowali wstępnie aż za dużo zawartości do gry.

Czytaj też: Polski Ghostrunner już nie taki polski

Nie jest to jednak problem, bo Starfield jest na dobrej drodze do premiery w terminie (11 listopada 2022) i studio może teraz przebierać w stworzonym contencie, aby zostawić tylko najlepsze elementy produkcji. Co czwartek odbywają się playtesty gry, a w trakcie tego lata tytuł będzie betą. Wtedy ogólny kształt produkcji się wyklaruje, a Bethesda będzie miała pewność co do daty wydania tytułu.

Starfield ma już teraz prezentować się bardzo ładnie, oświetlenie jest bardzo dobre, ale nie powinniśmy się nastawiać na poziom Horizon Forbidden West. Gra będzie ładna, ale nie aż tak. Co aktualnie wychodzi deweloperom w testach? Strzelanie podobne jest świetne, ale za to twórcy muszą jeszcze pracować nad modelem latania, ponieważ jest on tragiczny. Czas jeszcze jest!