Wszyscy chętni na zabójczo mocnego SUVa od Dodge będą musieli poczekać, bo sukces Durango SRT Hellcat 2021 doprowadził do zamknięcia listy zamówień.
Sukces Durango SRT Hellcat 2021
Dodge miał w planach wyprodukowanie tylko 2000 egzemplarzy swojego SUVa Durango SRT Hellcat 2021 na ten wyjątkowy, bo ostatni rok modelowy, które zostały całkowicie wyprzedane. Są jednak szanse, że dealerzy w USA będą mieli jeszcze kilka niezarezerwowanych egzemplarzy.
Czytaj też: Posłuchajcie jak ryczy w teorii 50-letni Dodge Charger Speedkore na hamowni
Czytaj też: Policyjny Dodge Durango i Charger Pursuit 2021 zapowiedziane
Czytaj też: Dodge jest dumne z „wad” swoich samochodów
Trzeba przyznać, że choć dwa tysiące Durango SRT Hellcat 2021 nie brzmi aż tak dobrze, to należy przypomnieć, że szef marki na pytania co do produkcji tego SUVa stwierdził, że liczy na mniej, niż 2000 egzemplarzy.
Co ważne, premiera Durango SRT Hellcat 2022 w znanej formie nie będzie miała miejsca, ponieważ 6,2-litrowy silnik V8 z doładowaniem nie spełni wtedy wymagań co do emisji.
Czytaj też: Ale to będzie bestia! Dodge Durango Hellcat od Hennessey zapowiedziany
Czytaj też: Policyjne samochody Dodge z ulepszeniami na 2021 rok
Czytaj też: 99 dolców za jednego konia mechanicznego w Dodge SRT Super Stock
Dla przypomnienia, Dodge Durango SRT 2021 może pochwalić się mocą 710 koni mechanicznych i 875 Nm momentu obrotowego, dzięki 6,2-litrowemu silnikowi Hellcat V8 z 2,4-litrową turbosprężarką z dwuśrubowymi wirnikami. Taka wydajność oznacza, że Durango SRT 2021 pokonał konkurencję w postaci BMW X5 M, Mercedesa-AMG GLE 63 S i Porsche Cayenne Turbo o ponad 100 KM.
Po piętach depcze mu tylko Cayenne Turbo S E-Hybrid ze swoimi 670 KM i 899 Nm. Po stronie osiągów napędzany jednostką Hellcat SUV przyspiesza do 96,5 km/h w zaledwie 3,5 sekundy, w swojej drodze do maksymalnej prędkości 290 km/h. Ćwierć mili zalicza z kolei w 11,5 sekundy, a jego możliwości holownicze rzędu 3950 kg zawstydzają nawet pickupy.
