Ten symulator seksu okazuje się osiągać doskonałe wyniki sprzedaży. Na czym polega rozgrywka?
Valve opublikowało nowy wpis na Steamie, który podsumowuje sprzedaż gier w czerwcu 2019 roku. Miesiąc został zdominowany przez specyficzne tytuły, więc mamy na liście takie pozycje jak:
- Trover Saves the Universe – zabawna produkcja korzystająca z możliwości gogli VR
- Hell Let Loose – FPS dla hardcorowych fanów gatunku
- Cooking Simulator – symulacja kucharza
- Octopath Traveler – jRPG przeniesione z Nintendo Switch
- oraz… コイカツ！ / Koikatsu Party
Czytaj też: Pierwszy Half-Life w VR – fan tworzy ambitny port
Czym jest コイカツ！ / Koikatsu Party? Opis gry głosi:
Nieskończone możliwości personalizacji i odgrywania ról różnych bohaterów w stylu anime. Uwaga: ta gra została oznaczona jako przeznaczona tylko dla dorosłych użytkowników.
Koikatsu Party to zatem edytor postacii, który pozwala nam stworzyć idealny model kobiety lub mężczyzny w stylu anime. Po co to robimy? Autorzy określają swoją grę symulatorem randkowania. Ale gdy wejdziemy na stronę producenta i pobierzemy patch niedostępny na Steamie, to produkcja ta pokaże wszystkie swoje mechaniki. A są one niczym innym, jak po prostu symulacją seksu.
Autorzy zadbali o wiele animacji i pozycji, a wiele z nich możecie zobaczyć w galerii na Steamie. Valve przeszło długą drogę. Firma, która w pewnym momencie chciała wycofać się ze sprzedaży tego typu produkcji, po jakimś czasie zaczęła zgadzać się na więcej, niż wcześniej. Dzięki temu na Steam dostępnych jest teraz wiele gier, które przepełnione są erotyką.
Zwykły gracz ich jednak nie zobaczy. W ustawieniach profilu musimy przestawić odpowiednie opcje i dopiero wtedy, zalogowani, będziemy mogli sprawdzić wszystkie te gry. Jak widać – radzą sobie one całkiem dobrze. Niedawno do gry dodano DLC Koikatsu Party VR, które wprowadza obsługę wirtualnej rzeczywistości.
Czytaj też: Tetris Effect jest tak ekskluzywny na Epic Games Store, że jeden tryb wymaga Steama
Źródło: polygon.com
