Pomimo faktu, że Robert Buckland nie sądzi, by pracodawcy stawiali swoim pracownikom ultimatum w postaci utrzymania posady w zamian za zaszczepienie na COVID-19, to niektóre firmy mają inne plany w kontekście zatrudniania kolejnych osób.
Chodzi m.in. o przyjmowanie nowych pracowników, w przypadku których odporność na COVID-19 miałaby być jednym z wymogów. Oczywiście nie wiadomo, czy tego typu rozwiązania będą legalne w świetle prawa – zapewne podstawy prawne będą zależne od danego przypadku.
Czytaj też: Odpisywanie na SMS w sprawie szczepienia COVID-19 nie ma sensu
Czytaj też: Jak często szczepieniom na koronawirusa towarzyszy reakcja anafilaktyczna?
Czytaj też: COVID-19 może powodować uszkodzenia oczu. Nie wiadomo, co do nich prowadzi
Londyńska firma Pimlico Plumbers jest jednym z przedsiębiorstw, które już teraz zapowiedziało, że nie zatrudni nowych pracowników, jeśli odmówili oni szczepienia z przyczyn niemedycznych. Początkowo kwestionowano legalność tych działań, jednak założyciel Charlie Mullins ogłosił, że pomysł nie jest sprzeczny z przepisami.
Szczepienie na koronawirusa ma być warunkiem na zatrudnienie w niektórych firmach
W podobnym tonie wypowiadają się osoby związane z Barchester Healthcare, gdzie wszyscy nowo zatrudnieni będą zobowiązani do przyjęcia szczepionki na koronawirusa. W tym przypadku sytuacja jest bardziej zrozumiała, ponieważ firma ta zajmuje się opieką nad starszymi, schorowanymi osobami.
Czytaj też: Nigeryjski szczep koronawirusa w Wielkiej Brytanii. Czym różni się od pozostałych?
Czytaj też: Szczepionka AstraZeneca może zahamować pandemię COVID-19. Skąd więc kontrowersje?
Czytaj też: Kolejna szczepionka na koronawirusa czeka na akceptację. Jest wniosek o wydanie zgody
David Samuels, dyrektor prawny w Lewis Silkin, stwierdził, że z prawnego punktu widzenia nie ma przepisów, które mogłoby powstrzymać dane przedsiębiorstwo przed umieszczeniem klauzuli wykluczających z pracy osoby, które nie przyjęły szczepionki, a ubiegają się o dane stanowisko. Warto jednak mieć na uwadze, iż w takiej sytuacji szczególnie pokrzywdzeni będą młodzi ludzi, którzy znajdują się na końcu kolejki szczepień.
