Reklama
aplikuj.pl

Ten układ może wystrzelić kiedyś promienie gamma w stronę naszej galaktyki

The VISIR instrument on ESO’s VLT captured this stunning image of a newly-discovered massive binary star system. Nicknamed Apep after an ancient Egyptian deity, it could be the first gamma-ray burst progenitor to be found in our galaxy. Apep’s stellar winds have created the dust cloud surrounding the system, which consists of a binary star with a fainter companion. With 2 Wolf-Rayet stars orbiting each other in the binary, the serpentine swirls surrounding Apep are formed by the collision of two sets of powerful stellar winds, which create the spectacular dust plumes seen in the image. The reddish pinwheel in this image is data from the VISIR instrument on ESO’s Very Large Telescope (VLT), and shows the spectacular plumes of dust surrounding Apep. The blue sources at the centre of the image are a triple star system — which consists of a binary star system and a companion single star bound together by gravity. Though only two star-like objects are visible in the image, the lower source is in fact an unresolved binary Wolf-Rayet star. The triple star system was captured by the NACO adaptive optics instrument on the VLT.

Astronomowie znaleźli w naszej galaktyce system gwiezdny, który może wytworzyć rozbłysk gamma. Jest to jeden z najjaśniejszych rozbłysków, o których wiadomo, że występują we Wszechświecie.

System gwiezdny oficjalnie nazywa się 2XMM J160050.7-514245, ale naukowcy nadali mu przydomek „Apep” po egipskim węży-bóstwie chaosu. Nazwa dobrze pasuje do tego układ, ponieważ jest otoczony długimi, ognistymi obłokami materii wyrzuconymi w przestrzeń. Możecie się o tym przekonać patrząc na powyższy obraz z Bardzo Dużego Teleskopu. Te obłoki pochodzą z pary ciasno obiegających się gwiazd binarnych „Wolfa-Rayeta” znajdujących się w centrum systemu.

Gwiazdy Wolfa-Rayeta są ultramasywnymi słońcami, które osiągnęły koniec życia i spaliły cały swój wodór. W ten sposób łączą cięższe pierwiastki, gwałtownie się obracając i wyrzucając materiał w kosmos. Są na tyle jasne, że astronomowie mogą wykryć ich obecność nawet wtedy, gdy znajdują się w innych galaktykach. A kiedy ich rdzenie ulegną rozpadowi, utworzą supernowe. Astronomowie sądzą, że mogą wtedy wyemitować długie rozbłyski promieniowania gamma.

Gwiazdy Wolfa-Rayeta muszą obracać się niezwykle szybko, aby rozrzucić materię. Nie jest jasne, co powoduje, że gwiazdy tego typu wirują tak szybko, ale prędkość ta odegra kluczową rolę w wywołaniu rozbłysku gamma. A ten czas powinien nadejść wkrótce, w kosmicznej skali rzecz jasna.

[Źródło: livescience.com; grafika: ESO]

Czytaj też: Wokół gwiazdy Barnarda krąży druga najbliższa nam egzoplaneta