Lepiej usiądźcie, bo ostatnio Elon Musk poprosił swoich pracowników o danie z siebie wszystko, aby przynajmniej w tym roku osiągnąć cel zapowiadany na 2018 rok. Może tym razem Tesla dopnie celu?
Pół miliona Tesli w 2020 roku
W ramach małego historycznego tła warto wspomnieć, że Musk zapowiadał, że z linii produkcyjnych Tesli w 2018 roku wyjedzie pół miliona samochodów, a w 2020 roku cały milion. Jak możecie się domyślać, nie udało się osiągnąć tego celu, a sam prezes firmy sam przyznał, że nie jest dobry w przewidywaniu (via Teslarati).
Czytaj też: Spójrzcie na Model Y Tesli na felgach Vossen
Czytaj też: Obejrzyjcie pierwszy salon Tesli w Polsce na nagraniu
Czytaj też: Co zapewniają ulepszenia świateł Modelu 3 oraz Y Tesli?
W ostatniej wiadomości dla pracowników Elon Musk poprosił jednak swoich pracowników, aby „poszli na całość” i razem z firmą dopięli planu wyprodukowania pół miliona egzemplarzy elektrycznych Modeli do końca tego roku. Czy to się uda? Dowiemy się zapewne albo z Twittera prezesa, albo z podsumowania finansowego.
Czytaj też: Unikalny roadster Tesli aż oślepia swoją wyjątkowością
Czytaj też: Elektryczny Jaguar J-Pace zawalczy z Modelem X Tesli?
Czytaj też: Tesla ulepszy zasięg Modelu Y? Nowe odkrycie na to wskazuje
Jednak nawet jeśli Tesli uda się wreszcie po raz pierwszy dostarczyć 500000 samochodów na całym świecie w ciągu roku, dobrze byłoby, gdyby te dostawy były rzeczywiście szczęśliwe. Mowa głównie o problemach konstrukcyjnych i małych skazach, które za sprawą rozczarowanych nabywców regularnie pojawiają się w sieci.