Ostatnie zrzuty ekranu z The Outer Worlds na Nintendo Switch wyglądały paskudnie. Gameplay jest za to fantastyczny!
Gdy ostatni raz widziałem The Outer Worlds na Nintendo Switch to… Lekko mówiąc byłem mocno zawiedziony tym jak tytuł ten się prezentuje. Sami rzućcie okiem na zaprezentowane jakiś czas temu zrzuty ekranu.
Teraz jednak w końcu możemy zobaczyć grę w akcji na ponad czterogodzinnym materiale. Przecież to jest niebo a ziemia! Nie wiem dlaczego statyczne screeny wyglądały tak źle, ale tytuł w wersji zaprezentowanej w ruchu naprawdę daje radę!
Czytaj też: Unreal Engine 5 musiał został ulepszony, gdy Epic poznał szczegóły PS5
Długi materiał pozwala nam zobaczyć przeróżne mechaniki gry przeniesiony na hybrydową konsolkę. W przypadku Switcha często mówi się, że gra „jest idealna na Switcha”, ale tutaj mam wrażenie, że „przenośność” sprzętu oraz krótsze serie z grą jakie to wymusi mogą pozytywnie wpłynąć na ogólny odbiór produkcji.
Wiele osób narzekało w przypadku The Outer Worlds na proste zadania czy powtarzalne czynności, które gra każe nam wykonywać. Do tego świat gry jest dla wielu za mały. W przenośnej wersji, którą włączymy raz na jakiś czas poza domem może to być idealny model rozgrywki.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
