Reklama
aplikuj.pl

Venom 2 – ekipa nie chce wracać jeszcze na plan

Venom 2 tytuł, Venom 2 premiera opóźnione, Venom 2 data premiery, Venom: Let There Be Carnage premiera

Zastój w branży filmowej spowodowany pandemia powoli mija, a w niektórych krajach filmowcy wracają na plany zdjęciowe. Jednak nie wszyscy tego chcą i niektóre ekipy wprost mówią, że boją się powrotu do pracy.

Czytaj też: Niewiele brakowało, by Baby Yoda był paskudnym stworkiem

Niby można mówić, że pandemia powoli mija. Niektóre kraje zaczęły otwierać kina i pozwalać ekipom filmowym na powrót do pracy. Prawda jest jednak taka, że nadal sytuacja jest bardzo niepewna i nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy za kilka tygodni znowu nie będzie gorzej. Wzmożony ruch w miejscach publicznych, możliwość spotykania się w o wiele większym gronie niż przez ostatnie miesiące może sprawić, że wirus ponownie uderzy. Nic dziwnego, że ludzie nadal się boją. W USA sytuacja nadal jest niepewna, a filmowcy nie wiedzą kiedy będą mogli i, co najważniejsze, chcieli wrócić do pracy.

Jeden z producentów filmu Venom: Let There Be Carnage, Dan Wilson, otwarcie powiedział, że zarówno aktorzy, jak i ekipa produkcyjna czuje spore zaniepokojenie perspektywą powrotu do pracy w najbliższym czasie.

Nikt nie chce pracować w niebezpiecznych warunkach. Mówię tu nie tylko o aktorach, ale również o ekipie filmowej. To dotyczy zarówno tych przed kamerą jak i osób pracując na całym planie. Wszyscy jesteśmy zaniepokojeni i wydaje mi się, że plany jakie Sony podjęło uwzględnia nasze obawy. Wszystko więc okaże się, kiedy wrócimy.

Ciężko dziwić się podejściu ekipy Venoma 2. Na planie filmowym ciężko będzie zachować dystans i nosić maseczki. O ile poza kadrem będzie to jako tako możliwe, to podczas filmowania już nie.

Sony już jakiś czas temu podjęło decyzję o przesunięciu premiery Venoma 2 na 25 czerwca 2021 roku, więc ekipa ma jeszcze sporo czasu na dokończenie filmu. Może dzięki temu będą mogli poczekać z powrotem do pracy, aż sytuacja będzie dużo pewniejsza. Nie wiemy ile jeszcze twórcom zostało do dokończenia. Kilka miesięcy temu mówiono, że film właściwie jest skończony i nawet jeśli to prawda, to i tak zostają dokrętki i poprawki, które będą wymagały powrotu obsady przed kamery.

W filmie powrócą Tom Hardy i Michelle Williams, którzy wcielą się w Eddiego Brocka i Anne Weying. Jeszcze nie wiemy, kto wcieli się w Shriek, jednak w obsadzie pojawia się Naomi Harris, którą łączy się właśnie z tą rolą.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News