Co Volkswagen widzi w swoich wydajnych samochodach z technologią hybrydową plug-in? Nic innego, jak jeden wielki pokaz!
Po raz kolejny serwis Autocar ma dla nas ciekawy wywiad, w którym to wypowiedział się Kai Philipp, szef oddziału odpowiadającego za elektryczne modele Volkswagena. Według niego marka w przyszłości rozszerzy swoją ofertę hybrydowych modeli typu plug-in w przyszłości, aby pokazać pełen potencjał wydajności tej technologii.
Niedawno firma ujawniła model Touarega R z hybrydowym układem napędowym o mocy 456 KM, opartym na 2,9-litrowym silniku V6. Ten pod kątem technologii dołączył do najnowszej wersji Golfa GTE, który został zmodernizowany, aby oferować 242 KM.
To jednak nie koniec, bo kolejne hybrydy VW typu plug-in (Tiguan GTE, Arteon GTE) trafią do nas jeszcze w tym roku. Marka ma w tym prosty cel – chce ukazać sportowe walory elektrycznych układów napędowych za pomocą swoich wysokowydajnych modeli hybrydowych z wtyczką.
Czytaj też: Nowy Mercedes Klasy E w kabriolecie i coupe dostrzeżony
Philipp zapytany, czy we wszystkich modelach Volkswagena w przyszłości może być dostępna opcja układu napędowego PHEV (Plug-in Hybryd Electric Vehicle), powiedział:
Jesteśmy na długofalowej ścieżce redukcji emisji dwutlenku węgla, więc oczywiście udział samochodów elektrycznych z napędem elektrycznym i samochodów hybrydowych typu plug-in wzrośnie, co oznacza, że nasza oferta samochodów wyłącznie spalinowych spadnie.