Reklama
aplikuj.pl

Wiadomo dlaczego „smoki” z epoki triasu miały masywne głowy

Miliony lat przed dinozaurami, drapieżniki, które wyglądały jak warany Komodo przemierzały naszą planetę. I okazało się, że te gady, znane jako erytrosuchidy, mogły rozwinąć swoje ogromne głowy, stając się superdrapieżnikami.

Z ich potężnymi szczękami i zębami, były prawdopodobnie na szczycie łańcucha pokarmowego w swoich ekosystemach. Głowy erytrosuchidów były proporcjonalnie większe – w stosunku do wielkości ciała – niż stosunek głowa-ciało nawet największych mięsożernych dinozaurów.

Zwierzęta te żyły od 250 milionów do 238 milionów lat temu, we wczesnej części okresu triasowego (251 milionów do 199 milionów lat temu). Były one blisko linii przodków archozaurów – grupy obejmującej ptaki, dinozaury, krokodyle i pterozaury.

Badacze mieli nadzieję, że bardziej dogłębne badanie skamieniałości erytrosuchidów może rzucić światło na to, dlaczego rozwinęły tak ogromne głowy. Naukowcy porównywali dane dotyczące długości głowy i kości udowej u erytrosuchidów z danymi pochodzącymi od innych zwierząt. Wyniki badań potwierdziły, że masywne głowy były proporcjonalnie większe niż jakichkolwiek innych gadów.

Przy tak ogromnych czaszkach, szczęki i zęby erytrosuchidów miały większy zasięg niż u ich konkurentów. I pomimo tych rozmiarów, owe drapieżniki prawdopodobnie cechowały się wysoką precyzją, co wiąże się z obecnością licznych mięśni.