Reklama
aplikuj.pl

Wyjątkowy Aston Martin Lagonda trafi na sprzedaż

Wyjątkowy Aston Martin Lagonda trafi na sprzedaż
Wyjątkowy Aston Martin Lagonda trafi na sprzedaż

Chociaż Aston Martin kojarzy nam się głównie ze sportowymi arcydziełami, to na swoim koncie ma też kilka skoków „w bok” z przeszłości i to nie takiej odległej. Umówmy się bowiem, że produkowany od 1974 do 1990 w ramach czterech serii sedan Lagonda nie wygląda tak, jak coś ze stajni Astona. 

Czytaj też: Audi R8 LMS GT2 – wyścigowe, ale konsumenckie cudo

W sumie na przestrzeni 26 lat Lagonda powstała w nakładzie zaledwie 645 egzemplarzy. My z kolei patrzymy na egzemplarz z serii III z 1987 roku, a więc jeden z 85 sztuk, który do tej pory miał za sobą dwóch właścicieli, a Ty możesz być trzecim, ponieważ wkrótce rozpocznie się jego licytacja na aukcji RM Sotheby’s Monterey. Najpierw kupił go pewien Duńczyk w Szwajcarii, który to wyposażył ten przepastny samochód w pełny zestaw koktajlowy, telewizor, stoły piknikowe i dywaniki z wełny jagnięcej.

W 2006 roku sprzedał go jednak drugiemu właścicielowi w Szwecji, który oddał go w ręce Tedowi Mannerfeldtowi na ogromną przeróbkę. W grę wchodziło bowiem przerobienie jego standardowego nadwozia na to w stylu shooting-brake, czemu teraz ten egzemplarz Lagondy zawdzięcza wysuniętą daleko za tylną oś sekcję.

Jednak Mannerfeldt postarał się o zachowanie możliwie najbardziej oryginalnego wyglądu, więc w konwersji ostał się oryginalny słupek C, wąskie okna i ostry tylny koniec. Ważne jest jednak to, że pod maską nadal rozbrzmiewa V8 Aston Martina z automatyczną skrzynią biegów z napędem na tył.

Czytaj też: Czy może być coś piękniejszego od DBS GT Zagato z fabryki Aston Martin?

Źródło: Road and Track