Chociaż na terenie Polski możemy pomarzyć o dostępie do Google Stadia, to przynajmniej teraz wiemy, czego będziemy potrzebować do zabawy w rozdzielczości 4K.
Wymagania zabawy w tej jakości ujawniło oficjalnie samo Google, aby rozwiać wszelkie wątpliwości. Tak więc, aby ta usługa przesyłania strumieniowego gier osiągnęła błogosławione 4K potrzebujecie solidnego łącza internetowego, bo o szybkości przynajmniej 35 Mb/s.
Czytaj też: Ten gamingowy projektor ma lepsze odświeżanie od Waszego monitora
Po stronie sprzętu Google Stadia nie jest wybredna. Wystarczy Wam bowiem nawet słaby Chromebook lub komputer z systemem Windows, który może dekodować wideo w preferowanym przez usługę formacie VP9 oraz oczywiście ekran obsługujący rozdzielczość 4K.
Co ciekawe, atakuje to w posiadaczy komputerów Mac, ponieważ Apple nawet nie myśli o wprowadzeniu do nich formatu VP9 (via Engadget).
Czytaj też: Intel poprawia wydajność grafiki na Linuxie
Nadal istnieją jednak pewne ograniczenia z Google Stadia i to niezależnie od platformy, na której gramy. HDR i 5.1-kanałowy dźwięk będą dopiero „wkrótce dostępne”, a gry pokroju Doom Eternal nawet nie odpalą się w 4K.
