Wielka wyprzedaż Fallout 76 trwa, więc lepiej sprawdźcie, czy w pobliskim sklepie z technologią nie dorzucają jego kluczy aktywacyjnych na Bethesda.net, czy wersji pudełkowych na konsole do przewodów HDMI, pilotów, czy opasek zaciskowych. Tym razem istne kuriozum spotkało klientów X-koma, którzy mogli w ramach ograniczonej czasowo oferty zgarnąć klucz do Fallout 76.
Czytaj też: Recenzja Fallout 76, czyli radioaktywny odpad
Wszystko sprowadzało się do sprzedaży nakładek na gałki do kontrolerów PlayStation 4 od SpeedLink. Te były parowane z kluczami do Fallout 76, podbijając cenę do zawrotnych 268 zł, które sklep x-kom zrzucił do 19 zł, co oczywiście od razu zachęca graczy do kupna – to przecież gra AAA w cenie jakichś nakładek! Niestety nie była to taka świetna okazja, bo jak pewnie wiecie, Fallout 76 to jedna z największych wpadek 2018 roku, która już dawno powinna przejść na model F2P.
Na to się jednak nie zapowiada, choć odbywające się na całym świecie akcje „czyszczenia magazynów” z Fallout 76 trwają w najlepsze. To z kolei wskazuje, że Bethesda zwyczajnie nie może być zadowolona ze sprzedaży swojej najnowszej produkcji, ale to nie wynikami finansowymi, a opinii wśród społeczności graczy powinni się teraz obawiać najbardziej. Studio się jednak nie poddaje i już zapowiedziało zmiany, jakie czekają grę.
Czytaj też: Skórzane kurtki z Fallout 76 za 276$ wywołały burzę w mediach
Źródło: X-kom
