Microsoft dalej trzyma w tajemnicy Xbox Lockhart. Druga konsola ma być tania, ale czegoś w niej brakuje.
Microsoft stara się ukryć Xbox Lockhart znany również jako Xbox Series S jak tylko może, ale wychodzi na to, że na temat konsoli mamy już niemalże wszystko oprócz… oficjalnego potwierdzenia. Tym razem poznaliśmy skład zestawu.
Wiedzieliśmy już, że Xbox Series S będzie tani w porównaniu do innych konsol. Sprzęt miał szokować swoją ceną w dniu premiery i być najtańszą przepustką do gier nowej generacji (co przy okazji budzi obawy na temat tego czy Xbox Series X nie będzie ograniczany przez ten sprzęt). Zaskakująco dobra oferta ma jednak pewien haczyk.
Czytaj też: Nowości Xbox Game Pass. Final Fantasy VII wkrótce
Jeff Grubb, który już nie raz zdradził coś przedpremierowo uważa, że drugi Xbox będzie tani ze względu na to, iż… w zestawie nie będzie jednego elementu. Dość ważnego dodajmy. W pudełku z Xbox Series S ma nie być pada.
Z jednej strony – pady Xbox One też będą działały z konsolą i jest duża szansa na to, że ktoś będzie miał takowy w domu. Nowy pad do tego nie jest zbytnio innowacyjny, więc tutaj też nie ma co narzekać (chociaż dziwne, że Microsoft nie eksperymentuje), ale jednak jakoś od razu wyobrażam sobie sytuację, w której ktoś dowiaduje się, że w pudełku nie ma pada i zniechęca się do zakupu.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News