Trochę pozytywnych wieści na dziś: zakażenie nowym koronawirusem nie musi od razu oznaczać śmierci. Potwierdzają to dane zebrane przez chińskich naukowców.
Chorujący na COVID-19 mają spore szanse na uniknięcie poważnych symptomów. U niewielkiej części zakażonych takowe w ogóle się nie pojawią, choć znacząca większość doświadczy umiarkowanych objawów. Zbiór danych dotyczy ponad 80 tysięcy pacjentów. Znacząca większość, bo ponad 80% z nich, została sklasyfikowana jako wykazująca łagodne symptomy zakażenia.
Oczywiście jest to w dużej mierze zależne od wieku chorujących oraz ich ogólnego stanu zdrowia. Szczególnie narażeni na poważne powikłania są ludzie starsi oraz cierpiący na inne schorzenia, m.in. cukrzycę, otyłość czy nadciśnienie.
Czytaj też: Czy koronawirusem da się zarazić po raz drugi?
I choć na terenie Chin pandemia zdaje się wygasać (od kilku dni nie zanotowano tam wewnętrznego przypadku) to inne części świata znacznie gorzej radzą sobie z tym problemem. Wygląda więc na to, że konieczne jest podjęcie zdecydowanych środków, jeśli mamy zamiar wygrać tę walkę.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
