Chociaż o marce Taraschi możecie słyszeć po raz pierwszy, to możliwe, że zapadnie Wam w pamięci na dłużej i kto wie? Może doczeka się splendoru, którym cieszy się Ferrari, czy Alfa Romeo?
Idąc w ślady swojego ojca, Tazio Tarashi, syn Berardo Taraschi, zawita 7 października w Muzeum Motoryzacyjnym w Turynie, gdzie najpewniej pokaże prototyp zapowiedzianego supersamochodu Berardo, upamiętniając pamieć o swoim rodzicu.
Teaser supersamochodu Taraschi Berardo
Na ten moment mamy do dyspozycji tylko jeden zwiastun supersamochodu Berardo, na którym widać jego zacieniony przód o obłych kształtach i wręcz uroczych reflektorach na wybrzuszonych błotnikach. Na masce znalazł się wielki wlot powietrza, a zarys przedniego splittera widać aż za dobrze.

Jednak oprócz samego teasera, Taraschi przypomniał o modelu Giaur 750 Champion Sport z 1953 roku, który zapewne zainspirował w pewnym stopniu nowoczesny supersamochód.

Czytaj też: To chyba najdłuższy lot samochodu. Obejrzyjcie spektakularny wypadek podczas rajdu
Dla historii warto wspomnieć, że Taraschi budował swoje samochody wyścigowe w Teramo we Włoszech od 1947 do 1964 roku. Jego pierwszy samochód wykorzystywał podwozie Fiata Topolino i silnik motocykla BMW R75.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News