Firma Our Next Energy (ONE) pochwaliła się swoim niedawnym projektem, w ramach którego zainstalowała w Modelu S Tesli swój własny pakiet akumulatorów i następnie sprawdziła, jak wiele kilometrów przyjedzie na jednym ładowaniu.
Firma ONE udowodniła, że zasięg ponad 1000 km na jednym ładowaniu jest możliwy, ale zapewne i tak nie uwierzycie w zasięg tego Modelu S Tesli
Dla Tesli elektryczny sedan Model S jest samochodem o najokazalszym zasięgu, który w odpowiedniej konfiguracji sięga aż 405 mil (652 km). Zawdzięcza to zarówno ~100 kWh akumulatorowi, jak i aerodynamice, na której skupiła się Tesla, dążąc do możliwie najwyższego poziomu wydajności energetycznej, a nie powiększania pokładu kWh. Firma mogłaby go jednak zwiększyć, podbijając poziom do 120 kWh, ale tego nie chce.
Czytaj też: SUVy w dobie elektryfikacji ulegną zmianie w ciągu najbliższych lat. Jak bardzo?
Takich oporów nie miała firma ONE, która zamontowała w Modelu S swój własny pakiet akumulatorów, dodając do oryginalnego poziomu kolejne 99,8 kWh. Wykonany następnie test potwierdził, że 200-kWh akumulator z oczywistych względów poprawił znacząco zasięg na jednym ładowaniu. Warto podkreślić, że dodał przy tym 331-kg wagi, a ogólny poziom gęstości energii wyniósł 231 Wh/kg.
W testach wykazano, że zasięg tego Modelu S Tesli wyniósł całe 1210 kilometrów na jednym ładowaniu, co potwierdziła firma trzecia. Test obejmował grudniową podróż po drogach państwowych ze średnią prędkością 88,5 km/h.
