Reklama
aplikuj.pl

Chińskie zdjęcia z Marsa? Poznaliśmy planowaną datę publikacji

Kilka dni temu Chińczycy zyskali miano nacji, której udało się wylądować na Czerwonej Planecie. Na zdjęcia z Marsa przyjdzie nam jeszcze jednak trochę poczekać.

Lądownik oraz łazik krążyły wokół tej planety od lutego, a teraz Zhurong ma spędzić na powierzchni co najmniej trzy miesiące. W międzyczasie chińscy naukowcy będą musieli przeprowadzić diagnostykę wszystkich instrumentów, by następnie przejść do wykonania pierwszych pomiarów.

Czytaj też: Marsjański lot Ingenuity w 3D. Zobaczcie nowy materiał

W odróżnieniu od NASA, która niemal tuż po lądowaniu Perseverance opublikowała nowe zdjęcia, Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna jest w tym względzie znacznie bardziej zdystansowana. Jak wynika z komunikatu zaprezentowanego przez lokalne media, zdjęcia z Marsa wykonane przez instrumenty łazika Zhurong trafią do nas najwcześniej pod koniec maja, czyli za niemal dwa tygodnie.

Zdjęcia z Marsa wykonane przez łazik Zhurong powinny trafić na Ziemię pod koniec maja

Chińska misja zakłada współpracę łazika, lądownika i orbitera, a tamtejsi naukowcy wciąż są na etapie uczenia się realiów Czerwonej Planety. Przesyłanie zdjęć jest znacznie trudniejsze niż prostych, liczbowych danych, szczególnie w kontekście transmisji pomiędzy planetami oddalonymi o miliony kilometrów. Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna jest prawdziwym debiutantem, ale jej ostatnie dokonania pokazują, jak duże są ambicje Państwa Środka w kosmosie.

Czytaj też: Oto łazik Perseverance widziany z orbity Marsa

Chiny nie ukrywają zadowolenia z tego, jak przebiega ich misja. Nie ma się co dziwić, wszak udało się umieścić pojazd na orbicie, dokonać obserwacji Marsa, ustawić lądownik i wylądować łazikiem na powierzchni Czerwonej Planety. Kiedy Zhurong wreszcie uruchomi swoje przyrządy, będzie mógł rozpocząć zbieranie informacji o skałach pokrywających tę planetę. Zakładany czas funkcjonowania łazika to trzy miesiące, choć nie jest wykluczone, że okres ten znacząco się wydłuży.