Od 1960 roku prowadzone są pomiary obrotu naszej planety wokół własnej osi. Okazuje się, że 2020 był nietypowy również ze względu na fakt, że Ziemia kręciła się rekordowo szybko.
Warto jednak podkreślić, że zjawisko nie jest szczególnie niepokojące – obroty planety zmieniają się nieznacznie przez cały czas. Są one napędzane przez zmiany ciśnienia atmosferycznego, wiatry, prądy oceaniczne i ruch rdzenia. Problem mają jedynie naukowcy, którzy używają zegarów atomowych do pomiaru uniwersalnego czasu koordynowanego, czyli UTC.
Czytaj też: Naukowcy chcieli zsynchronizować zegary. Nie uwierzycie, jak to zrobili
Czytaj też: Ziemia znajduje się rekordowo blisko Słońca. Czym jest peryhelium?
Czytaj też: Jak zmienia się Ziemia? Zobaczcie niesamowite zdjęcia od NASA
Kiedy czas astronomiczny, ustawiony na podstawie okresu obrotowego Ziemi, odbiega od UTC o więcej niż 0,4 sekundy, konieczne jest wprowadzanie korekty. Jak do tej pory dokonywano jej poprzez dodanie czasu, co odbywało się zazwyczaj na koniec czerwca lub grudnia. Po raz ostatni zdarzyło się to w 2016 roku, w Sylwestra, o 23:59:59.
Ziemia kręci się z różną prędkością, ale w 2020 roku rezultaty były rekordowe
Problem w tym, że – na skutek odnotowanego przyspieszenia w obrocie Ziemi – konieczne stało się odjęcie sekundy, nie jej dodanie. Średnia długość dnia wynosi bowiem 86 400 sekund, ale astronomiczny dzień w 2021 roku będzie średnio o 0,05 milisekundy krótszy. W ciągu roku będzie to oznaczało 19-milisekundowe opóźnienie zegarów atomowych.
Czytaj też: Nie uwierzycie, jak dokładny jest ten zegar atomowy
Czytaj też: Płaskoziemcy próbowali dopłynąć na skraj naszej planety. Jak skończyła się ich wyprawa?
Czytaj też: Jak działa zegarek mechaniczny?
W 2020 Ziemia pobiła poprzedni rekord w kategorii najkrótszego dnia astronomicznego, który został ustanowiony w 2005 roku. Właśnie wtedy miał miejsce rekordowo krótki 5 lipca, w czasie którego nasza planeta zakończyła swój obrót o 1,0516 milisekundy szybciej niż to ma miejsce zazwyczaj. Z kolei najkrótszym dniem w 2020 roku był 19 lipca, kiedy to obrót był o 1,4602 milisekundy szybszy.