Ogniste tornada mają miejsce w czasie dużych, poważnych pożarów, kiedy to płomienie i obłoki gorącego powietrza oddziałują z atmosferą, powodując powstawanie chmur. Różnice temperatur mogą wtedy prowadzić do występowania iście piekielnych zawirowań.
Jedno z takowych uwiecznił użytkownik TikToka ukrywający się pod nickiem flamecatcher2. Co ciekawe, jeśli warunki towarzyszące pożarowi są stosunkowo spokojne, ogień może wytworzyć chmurę zwaną pirocumulus. Występują one wysoko nad ogniem i nie mają większego wpływu na to, co dzieje się przy powierzchni. Kiedy jednak płomienie są szczególnie wysokie bądź intensywne, mogą doprowadzić do powstania pirocumulonimbusów – czyli znacznie bardziej przerażających formacji.
Nadal jednak niezwykle rzadko zdarza się, by którakolwiek z ognistych chmur przełożyła się na wystąpienie tornad. Jeśli takowe powstaną, naprawdę przypominają klasyczne tornada, choć wydają się nawet bardziej niszczycielskie. Wir zawiera bowiem ogień, zwęglone resztki i kłęby dymu. I choć przerażające, to przy tym niezwykle efektowne, o czym możecie się przekonać oglądając powyższe wideo.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News