Niedawno Volkswagen zapowiedział swoje podkręcone modele ID GTX i teraz poszedł za ciosem, ujawniając zwiastun VW ID.4 GTX.
Zanim wejdziemy w szczegóły samego ID.4 GTX, które są już poniekąd znane, warto przypomnieć sobie o tym, że ceny Volkswagena ID.4 w Polsce są już od dawna jasne i klarowane, a sam BEV jest już dostępny do zamawiania. Ten kompaktowy SUV ID.4 występuje w podstawowej wersji Pure już od 156390 złotych i topowej Pro Performance Max, oferującej standardowo kawał świetnych dodatków technologicznych, podbijając cenę do 253190 złotych.
Czytaj też: Oto Volkswagen Talagon, czyli największy SUV na bazie MQB
Oczywiście te modele różnią się od siebie możliwościami, ale również nawet wykończeniami, które powinny zostać przeniesione na wydanie GTX. Co najważniejsze, ID.4 może występować z akumulatorem o pojemności 52 kWh i zasięgu do maksymalnie 345 km oraz 77 kWh ogniwem o zasięgu do 523 km na jednym ładowaniu. Ich napędzaniem zajmuje się jeden silnik elektryczny na tylnej osi o mocy 204 KM i momencie obrotowym na poziomie 310 Nm.
Co pokazuje zwiastun VW ID.4 GTX i czego możemy oczekiwać?
Teraz jednak nadchodzi coś wydajniejszego, co doskonale wiemy i co zobaczymy w pełnej krasie już jutro, bo 28 kwietnia. Wtedy to bowiem ruszy transmisja na żywo, ujawniając szczegóły ID.4 GTX, bo teraz musimy zadowolić się tylko nowymi szczegółami na jego temat i filmem na Twitterze, ukazującym kilka szczegółów tego crossovera. Mowa o znanych nam z ID.4 światłach LED, wlotów powietrza w przednim zderzaku i najpewniej okraszonej czerwoną skórą desce rozdzielczej.
Czytaj też: Jeździlibyście takim brzydalem? Zwiastun Volkswagen T7 Multivan chce Was do tego zachęcić
Zwiastun ujawnił też, że ID.4 GTX został już poddany testom NEDC, w których to na 100 km zużywał łącznie w zakresie 19,8-18,1 kWh, czyli więcej niż ID.4, ale to było czymś, czego oczekiwaliśmy. Nie bez powodu, bo ID.4 GTX ma zyskać zupełnie nowy wymiar wydajności, który sprawi, że do setki rozpędzi się w 6,2 sekundy, a nie 8,5 sekundy, jak to w przypadku zwyczajnego ID.4.
Od dawna plotki wspominają, że ten w pełni elektryczny crossover sygnowany wydajnościową serią GTX, będzie występował w wariancie z dwoma silnikami elektrycznymi o łącznej mocy 302 koni mechanicznych. Wadą tej wydajności ma być wspomniany obniżony zasięg z 520 do 470 km zasięg WLTP na jednym ładowaniu.
Czytaj też: Co przyniosło ze sobą odświeżenie Volkswagen Polo 2021?
Nowa seria GTX modeli z rodziny ID. wzmocni ofensywę w ramach strategii ACCELERATE, na którą wydaje się grube miliardy. Volkswagen chce bowiem stać się najbardziej pożądaną marką w zakresie zrównoważonej mobilności. Do 2030 roku udział samochodów elektrycznych w jego sprzedaży w Europie ma wzrosnąć do 70 procent, a do 2050 roku Volkswagen chce osiągnąć neutralność węglową.
