Reklama
aplikuj.pl

Rzućcie okiem na te żywe kamienie z Rumunii

trowanty

Niewielkie rumuńskie miasteczko, zwane Costesti, jest miejscem występowania niezwykłych formacji geologicznych. Są one efektem zachodzenia zjawiska zwanego konkrecją i od lat stanowią inspirację do powstawania mitów o żywych kamieniach.

Tego typu obiekty różnią się od siebie wielkością i kształtem. Łącznie na terenie Rumunii zidentyfikowano co najmniej 100 takowych a niektóre zostały odkryte dopiero po wydobyciu ich z ziemi.

Czytaj też: Skąd archeolodzy wiedzą, gdzie prowadzić wykopaliska?
Czytaj też: Najstarsza bitwa Europy? Archeolodzy mają nową teorię
Czytaj też: To nie koniec odkryć w Sakkarze. Archeolodzy znaleźli kolejne sarkofagi

Tzw. trowanty najprawdopodobniej zostały „wyrzucone” na powierzchnię na skutek trzęsienia ziemi sprzed około 6 milionów lat. Mają one mineralne pochodzenie i powstają za sprawą stopniowego narastania osadów wokół mniejszych obiektów, np. skamieniałości bądź skał.

Żywe kamienie z Rumunii są nazywane trowantami

Pod wpływem silnych opadów deszczu część piaskowca tworzącego trowanty może „napuchnąć”, otwierając możliwość powstania kolejnego, pozornie żywego kamienia. Naukowcy sądzą, że narastanie kolejnych warstw piaskowca jest stosunkowo powolne i zachodzi w tempie ok. 4-5 centymetrów na przestrzeni 1200 lat.

Czytaj też: Zmiany klimatu ujawniają skarby archeologiczne, a naukowcy są zmartwieni
Czytaj też: 7 największych zagadek archeologii
Czytaj też: Archeolodzy natrafili na niewielkie mumie, które nie są ludzkie. Jak powstały?

Istnienie trowantów od zarania dziejów wzbudzało zainteresowanie lokalnych mieszkańców. Niektórzy je nawet zbierają i przenoszą na teren swoich posiadłości, wierząc, że te nietypowe obiekty przynoszą szczęście ich posiadaczom.