Reklama
aplikuj.pl

5 gier z nowej generacji, które szokują grafiką

demons souls, demon souls remake

Niektóre z zapowiedzianych produkcji już teraz budzą podziw. Jakie tytuły będą wyciskać soki z PlayStation 5 i Xbox Series X?

Początki generacji konsol zawsze takie są – otrzymujemy kilka zwiastunów gier wymieszanych z elementami rozgrywki i zbieramy szczękę z podłogi. Killzone: Shadow Fall, który prezentował jak będą wyglądały gry na nowej konsoli Sony wyglądał jak milion dolarów. A co stało się potem? Potem inni deweloperzy, nawet bez budżetu wspierającego ekskluzywne tytuły zaczęli osiągać taką samą oprawę, a nawet ją przebijać.

Końcówka generacji konsol to czas, kiedy deweloperzy już dokładnie znają urządzenia, z którymi przychodzi im pracować i mogą wyciskać z nich ostatnie resztki mocy. Dzięki temu otrzymujemy potem takie The Last of Us Part 2, w którym grafika jest na tak absurdalnie wysokim poziomie jakości, o którym myśleliśmy w kontekście przyszłej generacji sprzętów do grania.

W branży widać jednak pewne spowolnienie. Nowe gry prezentują się fantastycznie, ale to wszystko jest bardziej ewolucją już tego co znamy. Ray-tracing na nowych konsolach będzie, ale raczej wykorzystywany tylko do części elementów (no, poza Minecraftem). Wciąż potrzebujemy więcej mocy na ogromne tekstury, które sprawią, że skóra postaci będzie wyglądać jak prawdziwa – tylko pojawia się pewien problem. Już Phil Spencer zwracał na to uwagę – prawo Moore’a głoszące, że liczba tranzystorów w układzie scalonym będzie rosła w trendzie wykładniczym. Początkowe założenie o podwojeniu się tranzystorów co około 18 miesięcy już dawno jest nieosiągalnym marzeniem i potrzebna jest jakaś rewolucja w dziedzinie technologii lub… musimy uzbroić się w cierpliwość na lepsze osiągi.

Czytaj też: ETC, bo Blizzard gra nie tylko na naszych nerwach

Nowe gry będą zatem tylko i wyłącznie ewolucją grafiki, ale czy znaczy to, że nie ma już teraz zapowiedzianych gier, które wywołują w nas efekt WOW? A znajdziemy takie produkcje! Co do tej pory zrobiło na mnie ogromne wrażenie? Lista może Was zaskoczyć.

1. Scorn [Xbox Series X]

Tytuł zapowiada się póki co jako produkcja ekskluzywna dla Xbox Series X i PC. Nie zobaczyliśmy rozgrywki (ostatnie gameplaye mają już trochę lat) i nawet ciężko stwierdzić na co patrzymy. Ale to co już jest pokazywane wygląda rewelacyjnie. Jest w tej grze coś obrzydliwego – to fakt. Ale czy czulibyśmy pewien dyskomfort, gdyby nie wyglądało to tak realistycznie? Ja się nie mogę doczekać produkcji. Nawet mimo tego, że twórcy nie rzucają informacjami na lewo i prawo.

2. Demon’s Souls Remake [PlayStation 5]

Exclusive Sony nie jest jakoś bliski memu sercu, ale na pewno spróbuję tego tytułu. Jego legenda zdecydowanie do tego zachęca. Inaczej miałem jednak ze zwiastunem, który wyglądał po prostu OK. Tylko, że potem zaprezentowano zrzuty ekranu. Klękajcie narody, jak to wygląda to głowa mała!

Czytaj też: No i nie wiem, którą konsolę wybrać…

3. Dirt 5 [PlayStation 5, Xbox Series X]

Tej pozycji się tutaj nie spodziewaliście! Ja początkowo też podchodziłem do tej produkcji z nastawieniem – no ładne, ale nic szczególnego. Ale tak oglądam kolejne materiały wideo, patrzę na zrzuty ekranu i cholera – ta gra tonie w szczegółach! Firma, która narodziła się po Evolution Studios, które wykonało kapitalne efekty pogodowe w Driveclub nie może zawieść w tej kwestii i gdy spauzujemy nagrania wideo to rzeczywiście wygląda to rewelacyjnie. Wrażenie robią efekty cząsteczkowe jak np. chlapiące błoto, które jeszcze nigdy nie wyglądało tak dobrze w rajdówkach. Na uwagę zasługują takie elementy jak oświetlenie czy poszczególne części samochodów. To ewolucja graficzna, ale jakże imponująca!

4. Horizon Forbidden West [PlayStation 5]

Ja nie mam pytań. To co Guerilla znowu wyprawia z mocą konsol, to jest po prostu szok. Nikt nie wierzył w grafikę w Horizon Zero Dawn, a ostatecznie okazała się ona lepsza w pełnej wersji gry. Jeśli finalna wersja Horizon Forbidden West będzie wyglądać lepiej niż to co widać poniżej… No nie wierzę. Znowu. I obym znowu mógł być w szoku.

5. Marvel’s Avengers [PlayStation 5, Xbox Series X]

Tytuł ostatecznie został potwierdzony jako pozycja możliwa do uruchomienia w lepszej wersji na nowej generacji konsol. Nowe zrzuty ekranu wyglądają jakby pochodziły z produkcji liniowej, korytarzowej, która nie wymaga dużych pokładów mocy obliczeniowej, dzięki czemu postacii wyglądają o wiele lepiej. Ale my mówimy o grze, w której jako Iron Man będzie mogli przelecieć całą mapę w kilka chwil. I to wygląda tak dobrze!

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News