Wygląda na to, że opcja zapisów w chmurze w ramach zbliżającej się wielkimi krokami usługi Nintendo Switch Online nie będzie dostępna dla wszystkich gier na konsoli Switch.
Switch z miesiąca na miesiąc staje się coraz ciekawszym wyborem dla zatwardziałego PCtowca, który nie chce rozstawać się z grami poza domem. Nintendo tą konsolą trafiło idealnie w pewną lukę na rynku, co zapewniło jej całkiem spore zainteresowanie. I to nawet za czasów, kiedy jedynym ciekawym tam tytułem (dla gracza niezwiązanego z Nintendo) była „nowa Zelda”. Obecnie możemy zauważyć pewną drogę, jaką firma obrała sobie z tym produktem. Zwyczajnie chce, aby Switch był uznawany nie tylko za przenośną konsolę, ale również za pełnoprawną platformę, jak PC, PS4, czy Xbox One. W tym z pewnością pomoże startująca pod koniec tego miesiącu usługa Nintendo Switch Online. Jedną z najważniejszych funkcji, jakie przyniesie, będzie możliwość „zapisywania w chmurze”, ale nie będzie ona obejmować wszystkich gier na Switcha. Jedną z nich jest np. Splatoon 2.
Jako pierwsi dotarli do tego użytkownicy forum Ars Technica, którzy zauważyli, że opis w kilku grach wskazuje na brak wsparcia dla zapisów w chmurze. Wywołało to reakcje po stronie Nintendo, które wytłumaczyło całą sprawę. Według tych informacji „określone gry nie będą mogły skorzystać z usługi magazynu w chmurze w celu uniemożliwienia graczom oszukiwania. W niektórych grach ta funkcja umożliwiłaby np. odzyskanie sprzedanych przedmiotów lub powrót do wyższego rankingu w trybie online.” Z pewnością nie będzie to dobra wiadomość dla posiadaczy konsoli Switch. Ta oferuje bowiem jedynie 32 GB pamięci, którą z pewnością zwolniłby szereg plików zapisu. Wprawdzie pojemność magazynową Switcha można rozbudować o kartę SD, ale i tak niesmak pozostał. Na szczęście większość gier spełnia wymogi, aby móc skorzystać ze wspomnianej.
Źródło: Digitaltrends
Zdjęcia: Nintendo