Mogłoby się wydawać, że na terenie Alaski próżno szukać motoryzacyjnych klasyków, które nie tylko tam dotarły, ale również przeżyły tamtejszy klimat. Jednak Tom Cotter z kanału Hagerty’s Barn Find Hunter pokazał światu, że Alaska, jest pokaźną skarbnicą ciekawych zabytkowych maszyn.
To nie pierwszy raz, kiedy nasz bohater zawitał na Alaskę, bo w swojej karierze poszukiwacza takich cudeniek, miał już okazję przejechać się na północno-zachodni kraniec Ameryki, aby dorwać tam taksówkę Forda z lat pięćdziesiątych. Tym razem dostał cynk, że szykuje się tam mała wyprzedaż z niecodziennymi znaleziskami. Na miejscu okazało się, że w grę wchodzi wiele starych mustangów z lat 60. i 70. wśród których znalazła się istna perełka. Mowa o oryginalnym egzemplarzu Mustang Mach 1 z 1971 roku, który pod maską nadal skrywa równie stary silnik Cobra 429 i fabryczną, czterobiegową manualną skrzynię.
Nawet z takich materiałów można wyciągnąć coś ciekawego, bo jak się okazuje, drogi Alaski nie są traktowane przez tamtejsze władze solą. Ta jest oczywiście głównym powodem korozji, jaka dręczy starsze samochody, ale w Alaskańskim Mustang Mach 1 korozja nie jest największym problemem, bo „podstawa jest solidna”, ale rosnące we wnętrzu rośliny nie zwiastują idealnego stanu.
Czytaj też: KNC Regera w wydaniu z surowego włókna węglowego
Źródło: Popularmechanics