Nvidia niedawno zaprezentowała nowe sterowniki Studio. Są one przeznaczone dla profesjonalistów. Czy jest jednak jakaś różnica w stosunku do sterowników Game Ready?
Sterowniki Nvidia Studio można zainstalować wraz z kartami graficznymi przeznaczonymi dla graczy. Jest to świetny krok, bowiem w tańszych zestawach dla profesjonalistów często lądują karty dla graczy zamiast Quadro. Zapewniają one większą wydajność w wielu zastosowaniach oraz większą ilość pamięci VRAM. Dotyczy to też laptopów, gdzie wiele konstrukcji z kartami RTX jest wybieranych przez profesjonalistów. Do tej pory trzeba było do nich instalować sterowniki Game Ready, natomiast niedawno pojawiły się sterowniki Studio, które mają znacznie lepiej sprawdzić się w zastosowaniach profesjonalnych.
W GeForce Experience łatwo sprawdzicie, którą wersję sterowników macie – tak jak na screenie powyżej. Oprogramowanie także na bieżąco sprawdza aktualizacje, co jest bardzo ważne. Najnowsze możliwe sterowniki zawsze zapewniają wyższą stabilność, poprawiają wydajność czy naprawiają różne problemy więc warto o to dbać.
W tym teście sprawdzę jakie są różnice pomiędzy sterownikami Nvidia Studio 442.19 a Nvidia Game Ready 445.75 i czy warto tymi pierwszymi zawracać sobie głowę. Testy przeprowadziłem w SPECviewperf 13, OctaneRender czy Blenderze. Nie zabrakło też najnowszy gier. Podlinkowałem Wam poprzednie testy, w których dowiecie się więcej na temat wykorzystanych programów.
Testy w grach
Zgodnie z oczekiwaniami w grach wydajniejsze są sterowniki Game Ready. Różnice nie są jednak duże. Te 1-2 fps to naprawdę znikoma różnica i często będzie ona niezauważalna. W niektórych grach także różnicy w ogóle nie ma. Mimo wszystko sterowniki Game Ready średnio wypadają trochę lepiej od Studio.
Testy w programach
W zastosowaniach profesjonalnych jest odwrotnie. W wielu programach sterowniki Studio są trochę wydajniejsze, co przekłada się choćby na krótsze czasy renderowania. Różnice nie są jednak bardzo duże, choć przy większych projektach mogą mieć znacznie – te kilka sekund może przełożyć się nawet na minuty co już będzie miało znaczenie. Jeśli sterowniki Game Ready są wydajniejsze, to różnice są pomijalne i wynikają one bardziej z błędów pomiarowych niż z rzeczywistych różnic.
Podsumowanie
Testy wypadły zgodnie z oczekiwaniami. Sterowniki Game Ready są minimalnie wydajniejsze w grach a sterowniki Studio w zastosowaniach profesjonalnych. Jest też kilka gier czy programów, gdzie wydajność sterowników jest praktycznie taka sama. Jeśli występują też różnice w dowolnych zastosowaniach to nie są one jakieś spore. Przewagą sterowników Game Ready są oczywiście regularne aktualizacje pod nowe tytuły i polepszanie wydajności w nowych grach. Jeśli jednak wykorzystujecie komputer także do zastosowań profesjonalnych to warto zainstalować sterowniki Studio – w grach niewiele stracicie ale za to trochę zyskacie w programach.
Warto też pamiętać, że sterowniki Studio to nie tylko wydajność, ale też większa stabilność. Są one pisane specjalnie po to, aby nie było problemów przy większych i dłuższych obciążeniach w zastosowaniach profesjonalnych. Każdy z Was pewnie przynajmniej raz trafił na problem ze sterownikami czy to od Nvidii czy od AMD w grach. W przypadku Studio takie rzeczy w zastosowaniach profesjonalnych nie powinny występować. Taka stabilność jest bardzo ważna i z pewnością docenią ją osoby, które chociaż raz zetknęły się z problemami.
Jeśli macie jakieś pytania albo chcielibyście zobaczyć różnice w innych programach to dajcie znać w komentarzach – po zebraniu kilku propozycji mogę zrobić drugą część testu, gdzie pokażę różnicę w wybranych przez Was zastosowaniach.