Chociaż nic nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone, elektryczny napęd kiedyś musi zawitać do Corvette, co poniekąd zdradził niegdyś główny inżynier Chevroleta. Tym jednak razem mamy szczegóły… choć okraszone plotkami.
Obecne plotki głoszą, że rok 2023 będzie rokiem, w którym Corvette C8 otrzyma elektryczne przyspieszenie, ale nie będzie całkowicie elektryczny. Silniki elektryczne trafią tylko na przednią oś, aby zapewnić Corvette pierwszą w historii konfigurację napędu na wszystkie koła. Chevrolet ponoć nazwie tę opcję mianem eAWD dla modeli Stingray.
Nie jest jeszcze jasne, czy w grę wejdzie jeden, czy dwa silniki elektryczne, jak zresztą to, czy ta Corvette będzie hybrydą typu plug-in. Z raportu wynika jednocześnie, że Chevrolet będzie z dodatkiem elektryczności do Corvette C8 kombinował naprawdę solidnie.
Informacje do wspomnianego raportu z GM-Trucks.com rzekomo pochodzą z wewnętrznych dokumentów GM. Potwierdzają przy tym plotki sprzed kilku miesięcy i wskazują, że na hybrydową Corvette z napędem AWD poczekamy do 2023 roku.
Czytaj też: Tak wygląda nowy Genesis G70 na 2022 rok modelowy
Szczegóły konfiguracji napędu również nie są znane, ale ponoć ten układ napędowy w modelu ma obejmować 6,2-litrowy silnik LT2 V8, który w połączeniu z silnikami elektrycznymi, zapewniałby moc 600 koni mechanicznych.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News