Reklama
aplikuj.pl

Volkswagen ujawnił nowy model Golf GTI Clubsport

volkswagen Golf GTI Clubsport 2020

Na co możecie liczyć w ujawnionym właśnie przez Volkswagena modelu Golf GTI Clubsport? Przede wszystkim na ulepszony silnik, hamulce, zawieszenie i układ kierowniczy.

Golf GTI Clubsport szczerzy swoje kły

Zacznijmy może od tego, co najważniejsze, czyli serduchu Golfa GTI Clubsport. Pod jego maską znajduje się 2,0-litrowy czterocylindrowy silnik z turbodoładowaniem o mocy 296 KM i momencie obrotowym rzędu 400 Nm, co stanowi ogromny wzrost względem 242 KM i 370 Nm upchniętych w standardowym GTI.

Clubsport jest dostępny wyłącznie z siedmiobiegową dwusprzęgłową skrzynią biegów, a według Volkswagena ​​przyspieszenie tego hot-hatcha – czyli po prostu wydajnego hatchbacka – do 100 kilometrów na godzinę zajmuje mniej niż sześć sekund, a prędkość maksymalna jest ograniczona elektronicznie wynosi 250 km/h.

Czytaj też: Czy warto kupić elektrycznych samochód? Oto 10 powodów od Volkswagena
Czytaj też: 
Elektryczny Volkswagen ID.R już z piątym rekordem okrążenia. Jest i nagranie!
Czytaj też: 
Oby Volkswagen Jetta zgarnął nowy 1,5-litrowy silnik TSI z Taosa

Inne ulepszenia GTI Clubsport 2020

GTI Clubsport otrzymał też ulepszony system Vehicle Dynamics Manager, który teraz integruje sterowanie przednim mechanizmem różnicowym o zmiennej blokadzie. VW twierdzi, że pozwala to pojazdowi szybciej reagować nawet na małe ruchy kierownicy i eliminuje podsterowność, z którą walczy się w tradycyjnym pojeździe z napędem na przednie koła.

Zawieszenie Clubsport jest o 15 milimetrów niższe niż w standardowym GTI, a przednia oś jest nieco niższa od tylnej. Dodatkowo ten model dzierży wyjątkowy tryb jazdy Special specjalnie z myślą o torze Nurburgring, ale nie zabrakło też tradycyjnego trybu Sport z bardziej twardym ustawieniem zawieszenia.

Jak rozpoznać GTI Clubsport 2021?

Volkswagen postarał się o to, aby Golf GTI Clubsport był łatwy do rozpoznania za sprawą przedniej kratki o strukturze plastra miodu, dodatkowym wstawkom w kolorze nadwozia w rogach przedniej konsoli, jak również kontrastowemu obramowaniu samej kratki, progów bocznych, podstawy lusterek i dyfuzora.

Czytaj też: Nowy Volkswagen Golf GTI TCR nagrany w testach
Czytaj też: Ten Volkswagen Golf zaskoczy każdego. Zwłaszcza na światłach
Czytaj też: ID.4 czyli premiera pierwszego elektrycznego SUVa Volkswagena

Na pokładzie GTI Clubsport nie zabrakło czarnego spojlera tuż nad tylną szybą, dwóch rur wydechowych oddzielonych sztucznym dyfuzorem i standardowych pięcioramiennych felgach o wielkości 18-cali. Wewnątrz Clubsport jest standardowo wyposażony w tapicerkę z tkaniny ArtVelours firmy VW, a wewnątrz nie zabrakło stosownych czerwonych przeszyć.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News