Ziemia krąży wokół Słońca, tak jak setki innych planet tworzących nasz i okoliczne układy. Odrębną kategorię stanowią tzw. samotne planety, które w jakiś sposób „uciekły” swoim gospodarzom.
Zdaniem naukowców, w samej tylko Drodze Mlecznej mogą istnieć miliardy takich obiektów, ale jak dotąd odkryto zaledwie kilka. Większość z dotychczas zaobserwowanych samotnych planet wydaje się ogromna, mając masę nawet 40-krotnie większą od Jowisza (gdzie jeden Jowisz równa się około 300 Ziemiom). Teraz jednak astronomowie odkryli samotną planetę o rozmiarach przypominających ziemskie. Odkrycie zostało opisane na łamach Astrophysical Journal Letters.
Czytaj też: Być może odkryto pierwszą w historii egzoplanetę spoza naszej galaktyki
Czytaj też: Pierwsze zdjęcie stosunkowo bliskiej egzoplanety. Zobaczcie, jak wygląda
Czytaj też: WASP-189b to z pewnością jedna z najbardziej niesamowitych egzoplanet
Większość egzoplanet w naszej galaktyce jest widocznych za sprawą ich gwiazd. Kiedy planeta jest zbyt mała lub zbyt odległa, aby dało się ją bezpośrednio oglądać, naukowcy mogą ją wykryć na podstawie niewielkiego przyciągania grawitacyjnego, jakie wywiera na swoją gwiazdę lub na podstawie migotania, które ma miejsce, kiedy dochodzi do tzw. tranzytu. Samotne planety nie posiadają swoich gwiazd, więc trudniej je wykryć. Jeśli się to udaje, to najczęściej za sprawą tzw. soczewkowania grawitacyjnego.
Polscy astronomowie odpowiadają za zauważenie samotnej planety, której masa przypomina ziemską
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
Nowo zaobserwowana samotna planeta niemal na pewno
„zerwała się ze smyczy” i to pomimo faktu, że jest stosunkowo mała. Ma bowiem masę Ziemi, a nawet mniejszą. Wkrótce może nastąpić więcej takich obserwacji – tak przynajmniej twierdzi współautor badań Radosław Poleski z Uniwersytetu Warszawskiego. To za sprawą nadchodzących teleskopów, takich jak Nancy Grace, które będą o wiele wrażliwsze pod względem obserwacji tzw. mikrosoczewkowania grawitacyjnego.
Czytaj też: Odkryto nową egzoplanetę. Przypomina Ziemię i krąży w strefie zamieszkiwalnej
Czytaj też: Co najmniej 2 egzoplanety mogą być lepszymi wersjami Ziemi
Czytaj też: Ta gorąca egzoplaneta zmienia metal w gaz. Ale zawiera też wodę