Wraz z kolejnymi badaniami utwierdzamy się w przekonaniu, że o powstaniu, ewolucji i przetrwaniu życia na Ziemi możemy mówić w kontekście cudu. Tym razem chodzi o to, że Droga Mleczna wcale nie jest obecnie idealnym miejscem do funkcjonowania.
Zdaniem autorów nowych analiz, nasza galaktyka była znacznie bardziej przyjazna ponad 6 miliardów lat temu, w szczególności na obrzeżach. Około 4 mld lat temu, centralne regiony Drogi Mlecznej, włącznie z Układem Słonecznym, stały się wystarczająco bezpieczne, aby mogło na nich powstać życie. Nadal nie były jednak równie przyjazne, co obrzeża.
Czytaj też: Droga Mleczna zderzy się z inną galaktyką. Wiemy, jak może to wyglądać
Czytaj też: Jeśli myślicie, że te białe punkty to gwiazdy, to jesteście w błędzie
Czytaj też: Galaktyka niczym Benjamin Button. Czym wyróżnia się ALESS 073.1?
Problem stanowią różnego rodzaju kosmiczne eksplozje, np. supernowe, które prowadzą do emisji zabójczego promieniowania. Ziemia również jest podatna na tego typu zjawiska, o czym mogą świadczyć masowe wymierania, do których doszło w przeszłości na powierzchni naszej planety. Rzadsze, choć znacznie potężniejsze eksplozje promieniowania gamma także stanowią poważne niebezpieczeństwo.
Życie w Drodze Mlecznej mogło mieć najlepsze warunki do rozwoju ok. 6 mld lat temu
Artykuł w tej sprawie ukazał się na łamach Astronomy & Astrophysics i sugeruje, że autorzy nowych badań stworzyli modele dotyczące ewolucji Drogi Mlecznej. Szczególną uwagę zwracali na powstawanie regionów, które najprawdopodobniej stanowią obszary aktywności supernowych oraz wybuchów promieniowania gamma.
Czytaj też: Betelgeza na sterydach. Naukowcy zdziwieni zachowaniem ogromnej gwiazdy
Czytaj też: Galaktyka Południowy Wiatraczek ma wygląd równie interesujący, co nazwę
Czytaj też: Gigantyczna gromada galaktyk powstała wkrótce po Wielkim Wybuchu
Symulacja wykazała, że wewnętrzne regiony galaktyki formowały się szybciej niż jej obrzeża. W efekcie centralne obszary Drogi Mlecznej były znacznie bardziej aktywne zarówno w tworzeniu gwiazd, jak i generowaniu eksplozji. Z czasem tempo powstawania gwiazd w tym obszarze spadło, by wzrosnąć w zewnętrznych regionach. Pocieszający wydaje się fakt, iż Układ Słoneczny w ciągu ostatnich 500 milionów lat stał się najbezpieczniejszym w historii.