Do sieci trafiły zdjęcia ukazujące słabo znane nauce formy życia skrywające się w ciemnych i zimnych wodach Antarktydy.
I choć już wcześniej w tego typu warunkach widywano różnego rodzaju organizmy, to w tym przypadku po raz pierwszy odnotowano obecność stworzeń, które się nie przemieszczają.
Czytaj też: Na Antarktydzie znaleziono nietypowy minerał. Taki sam odkryto na Marsie
Czytaj też: Życie pozaziemskie niedaleko pobliskiej gwiazdy? Oto, co wiemy
Czytaj też: Naukowcy dostali się 650 metrów w głąb lodu. Jaki sekret skrywa Antarktyda?
Tamtejsze lodowe szelfy są ogromnymi, zbudowanymi z lodu „tratwami”, których łączna powierzchnia przekracza 1,5 miliona kilometrów kwadratowych. Stanowi więc około 1/3 antarktycznego szelfu kontynentalnego.
Opublikowany na łamach Frontiers in Marine Science artykuł sugeruje, iż pod 890 metrami lodu, na głębokości 1233 metrów naukowcy natrafili na przytwierdzone do skały formy życia. 22 z nich nie udało się zidentyfikować, podczas gdy 16 rozpoznanych organizmów okazało się gąbkami.
Czytaj też: Jak czarne dziury mogą pomóc odnaleźć życie pozaziemskie?
Czytaj też: Kilometr pod lodem Antarktydy ukrywał się nieznany nauce gatunek
Czytaj też: Uran może stwarzać warunki dla życia pozaziemskiego. Te obiekty interesują naukowców
Ostatnie badania wykazały, że organizmy żyjące pod lodowcami wykorzystują chemosyntezę wodoru. W oceanach odkryto także chemosyntetyczne formy życia oparte na metanie, który występuje w wodach Antarktydy. Wspomniane gąbki również najprawdopodobniej wykorzystują tego typu rozwiązania, choć nie udało się ustalić, czy żywią się także mięsem.
