W Dzienniku Ustaw pojawiło się rozporządzenie Ministra Cyfryzacji w sprawie ponownego podejścia do rozdysponowania docelowych częstotliwości sieci piątej generacji. Potocznie nazywana aukcja 5G, dotycząca częstotliwości 3,7 GHz ma ruszyć dopiero w sierpniu 2021 roku. Tak odległego terminu chyba nikt się nie spodziewał.
Aukcja 5G z ponad rocznym poślizgiem
Aukcja częstotliwości sieci 5G, jak zostało to mocno podkreślone w rozporządzeniu, miała odbyć się w w czerwcu 2020 roku. Jednak w wyniku zmiany niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 prezes UKE anulował aukcję. A następnie w myśl przepisów covidowych sam został odwołany. Wszystko to brzmi nieco absurdalnie, ale cóż – witamy w Polsce.
Nowy termin zakończenia aukcji częstotliwości sieci 5G (3,7 GHz) został ustalony na 27 sierpnia 2021 roku. Poprzedzi ją cała procedura aukcyjna, którą operatorzy zdążyli już przejść (niemal w całości) w połowie 2020 roku. Sama aukcja powinna więc wystartować w II kwartale 2021 roku.
Czytaj też: Aukcja 5G zakończona. Czekamy na nowy początek
Obecnie prowadzone będą konsultacje społeczne. Uwagi w sprawie aukcji można przesyłać na adres [email protected].
Nowy termin aukcji 5G. Czy uda się go dotrzymać?
Ciężko jest wpaść na pomysł dlaczego aukcja 5G została przesunięta na tak odległy termin. Pierwsze co przychodzi mi do głowy to to, że ktoś mógł zwyczajnie mieć dość. Rozdysponowanie częstotliwości było już tyle razy przesuwane i zapowiadane, że być może ktoś stwierdził – damy odległy termin, może tym razem się uda.
Czytaj też: Sieć 5G w wojsku. Tylko jedna armia w Europie nad nią pracuje
Zorganizowanie aukcji dzisiaj i tak byłoby niemożliwe bez konieczności zmiany przepisów. Jednym z wymogów całej procedury jest szkolenie z systemu aukcyjnego, które musi odbyć się stacjonarnie. Zapewne podczas nielegalnego zgromadzenie powyżej 5 osób. A szkolenia online, jak dobrze pamiętamy, teoretycznie też są nielegalne.
Nie mniej, temat potencjalnych terminów aukcji 5G wydaje się na ten moment wyczerpany. Pewnym jest, że na prawdziwe 5G w Polsce poczekamy jeszcze przez długi czas. Byś może nawet cały rok.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News