Reklama
aplikuj.pl

Jak na kondycję ptaków wpływa brak owadów w miastach?

Z badań opublikowanych na łamach Journal of Animal Ecology wynika, że populacje owadów w miastach musiałyby wzrosnąć co najmniej 2,5-krotnie aby miejskie bogatki zwyczajne rozmnażały się równie skutecznie, co ich „dzikie” odpowiedniki.

Autorzy tych analiz stwierdzili, że tymczasowym rozwiązaniem problemu było dokarmianie tych zwierząt z użyciem m.in. larw mącznika młynarka. W takich warunkach pisklęta z miast miały znacznie większe szanse na przeżycie. Co więcej, masa ich ciał była średnio o 15% większa niż w przypadku osobników, które nie były dokarmiane. To z kolei przełożyło się na ich lepszą kondycję i mogło w efekcie zwięszyć populację tych ptaków.

Czytaj też: Ta skamieniałość przedstawia najstarszego ze współczesnych ptaków

Co ciekawe, w przypadku bogatek zwyczajnych zamieszkujących lasy, ich rodzice równeż chętnie „przyjmowali” dodatkowe pożywienie, jednak nie miało to większego przełożenia na młode osobniki. Wygląda więc na to, że ptaki żyjące na terenach zielonych nie mają problemu z dostępem do substancji odżywczych.

Wyniki badań sugerują, że ograniczenie ilości pożywienia w środowisku miejskim odgrywa kluczową rolę w zmniejszaniu populacji ptaków żywiących się owadami. Autorzy dodają, że dokarmianie tych zwierząt nie wydaje się najlepszym sposobem na zwiększenie ich liczebności. Zamiast bezpośrednich działań powinniśmy się bowiem skupić na tych pośrednich, mających na celu zwiększenie liczby owadów na obszarach miejskich.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News

Aby tego dokonać, władze powinny starać się utrzymać jak najwięcej terenów zielonych zamiast prowadzenia niekontrolowanej zabudowy. Przyczyni się to nie tylko do poprawy kondycji ptaków i innych zwierząt, ale również przełoży się na efektywniejszą walkę z wysokimi temperaturami w miastach oraz poprawi gospodarkę wodną.