Przyszłość Camaro nie jest jasna, ale Chevrolet na szczęście walczy jeszcze o jego utrzymanie na rynku. Wydanie na 2021 rok doczeka się czegoś wyjątkowego w dziale wyglądu, bo pakietu Wild Cherry Design.
Chevrolet ewidentnie ma problemy ze swoim modelem Camaro, jako że jego nowa generacja ciągle jest niejasna, a wzmianki o zakończeniu produkcji tego samochodu krążą od zeszłego roku. Nie pomaga w tym fatalna liczba sprzedaży, co akcentuje fakt, że sprzedaż Camaro spadła o połowę między drugim kwartałem 2019 i 2020 roku.
Nie popadajmy jednak w camarowy-marazm i cieszmy się z pierwszego poglądu na Camaro 2021 Wild Cherry, czyli edycję specjalną, która zadebiutuje w dwóch wersjach – PDL i PDN. Ta pierwsza zapewni Camaro metaliczne czarne pasy, 20-calowe wypolerowane na błysk felgi pięcioramienne z logiem Camaro, któe znajdzie się też na błotnikach i dywanikach.
Na fotce jest widoczna jest jednak ta druga wersja Camaro Wild Cherry (GM Authority), ciesząc się dodatkowo czarną zaślepką wlewu paliwa z akcentami włókna węglowego, efekt Carbon Flash Metallic, a wewnątrz czarny zamszowy ochraniacz na kolana.
Czytaj też: Podkręcone Audi RS3 próbuje sił z BMW M2 CS i AMG A45 S
Pakiet Wild Cherry Design będzie dostępny we wszystkich wersjach wyposażenia Camaro z wyjątkiem podstawowych modeli 1LT i ZL1. Oczywiście kolor samochodu nie jest przypadkiem.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News