EA Sports przedstawiło nowy element nadchodzącej FIFA 21. Cofanie czasu może być trochę kontrowersyjne, ale ostatecznie dobrze się sprawdzić.
Nowa FIFA 21 to zmiany… choć tym razem nie słyszymy o rewolucji w kwestii silnika graficznego to jednak i tak jest kilka ciekawych rzeczy. A jeśli chodzi o ten silnik…
EA Sports zaprezentowało nowe nagranie prezentujące rozgrywkę w FIFA 21. Autorzy sami porównują grę do FIFA 20 i pokazują ułomności poprzedniej odsłony. Tym razem ma być lepiej i z kilkoma nowościami.
Czytaj też: DualShock 4 i PlayStation 5. Które gry działają w taki sposób?
To co najbardziej rzuca się oczy to możliwość cofania czasu jak w grach wyścigowych. Źle wyjdzie nam strzał na bramkę? Będziemy mogli to powtórzyć. Dość kontrowersyjne, prawda? Ale spokojnie – będzie to ograniczone tylko do trybu Szybkiej gry z menu głównego.
FIFA z każdą nową konsolą zmieniała też swój silnik graficzny/fizyczny. Tym razem nie zapowiadają się żadne rewolucje, chyba że… EA jeszcze specjalnie milczy. Wszystko co teraz słyszymy o FIFA 21 to zmiany w grach na aktualną generację konsol oraz PC (edycja PC będzie w tym roku taka jak na PS4 i XONE). PS5 i Xbox Series X mają otrzymać coś innego, więc jest duża szansa, że nowa technologia pojawi się na nowych sprzętach.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
