Reklama
aplikuj.pl

W 2021 roku emisje CO2 pobiją niechlubny rekord względem epoki przedprzemysłowej

Analiza sporządzona na podstawie obserwacji prowadzonych przez naukowców z Obserwatorium Mauna Loa sugeruje, że stężenie dwutlenku węgla wkrótce będzie o 50% wyższe niż w czasie epoki przedprzemysłowej.

W oparciu o pomiary rdzeni lodowych oszacowano, że średnie globalne stężenie CO2 w ziemskiej atmosferze w latach 1750-1800 miało około 278ppm (części na milion). W zeszłym miesiącu wartość ta wyniosła średnio 417,44 ppm, natomiast w maju powinien nastąpić szczyt na poziomie 419,5 ppm.

Czytaj też: Spadek emisji CO2 był rekordowy, ale co teraz?

Wystarczyło nieco ponad 200 lat, aby ilość dwutlenku węgla w atmosferze wzrosła o 25%. Problem polega na tym, że do wzrostu tego stężenia o 50% potrzebne było kolejnych 30 lat, co pokazuje, jak błyskawiczne jest obecne tempo zmian.

Emisje CO2 rosną z roku na rok, a wzrost stężenia dwutlenku węgla jest obecnie znacznie szybszy niż 100 lat temu

Krótko mówiąc, 2021 będzie pierwszym rokiem w historii, w którym emisje CO2 będą o ponad 50 procent wyższe w porównaniu do wartości sprzed epoki przemysłowej. Problem rosnącego stężenia dwutlenku węgla w ziemskiej atmosferze wynika głównie ze spalania paliw kopalnych. Potęguje go postępujące wylesianie naszej planety, m.in. w związku z wycinką lasów porastających Amazonię.