Podczas dzisiejszej konferencji zorganizowanej w Chinach Huawei pokazał swój nowy produkt – bezprzewodowe słuchawki na szyję FreeLace Pro. Największy ich atut? Redukcja szumów i kilka nowych funkcji. Przyjrzyjmy się im bliżej.
Konstrukcja
Według oficjalnych informacji zestaw słuchawkowy FreeLace Pro odznacza się bardzo stylową konstrukcją. Produkt dostępny będzie w trzech kolorach: obsydianowa czerń, świerkowa zieleń i poranna biel. Zarówno moduł sterujący jak i ten do ładowania wykonane zostały ze stopu aluminium i dopasowane tak, by zmieściły się w części słuchawek, którą nosimy na szyi. Huawei dzięki szeregowi testów sprawił, że FreeLace Pro mają być wyjątkowo komfortowym w użytkowaniu sprzętem. Całość waży zaledwie 34 g. Same słuchawki są małe, a ich wygląd przypomina ptaka. Do wyboru dostaniemy trzy różniące się rozmiarami gumowe nakładki, by można było idealnie dopasować je do naszego ucha.
Funkcje
FreeLace Pro z redukcją szumów wyróżniają się na tle poprzednich generacji słuchawek FreeLace dodatkowymi dwiema aktywnymi funkcjami redukcji szumów. Dzięki wbudowanymi w zestaw dwóm mikrofonom o wysokiej czułości można o wiele dokładniej zredukować hałas jednocześnie zwiększając sygnał wewnętrzny i zewnętrzny. Zgodnie z danymi laboratoryjnymi przedstawionymi przez Huaweia te funkcje, wraz z zaawansowanymi algorytmami redukcji potrafią obniżyć szumy aż do 40dB. To wszystko sprawiło, że Huawei FreeLace Pro jako pierwszy zestaw słuchawkowy uzyskało certyfikat „Bluetooth Headphone Noise Reduction Capability Certificate” przyznawany przez China Electronics Audio Industry Association.
Oprócz redukcji szumów FreeLace Pro umożliwiają przezroczystą transmisję dźwięków z otoczenia (transparent hearing). Wystarczy, że naciśniemy lewy przycisk słuchawki przez około dwie sekundy i już można przejść w tryb przezroczystej transmisji. Dodatkowe aktywne funkcje redukcji szumów umożliwiają również poprawę jakości połączeń dzięki wykorzystanemu przez Huawei adaptacyjnemu systemowi Fusion Pickup składającego się z trzech mikrofonów. To sprawia, że jednocześnie można osłabić hałas dochodzący z otoczenia lub szum wiatru zachowując wyraźny i czysty ludzki głos. To świetna opcja, gdy znajdujemy się w zatłoczonym miejscu lub w komunikacji publicznej. W słuchawkach Huawei FreeLace Pro wykorzystana została cewka 14 mm, co bardzo rzadko zdarza się w słuchawkach dousznych. Oprócz tego użyto większej dynamicznej jednostki z lepszym materiałem membrany i charakteryzująca się dużą sztywnością kopułkę ze stopu aluminium i magnezu. Sama jakość dźwięku w FreeLace Pro została ulepszona za pomocą szeregu aktualizacji, regulacji oprogramowania i samego sprzętu by zapewnić użytkownikom bogatsze i bardziej trójwymiarowe wrażenia muzyczne.
Dodatkowe funkcje
Słuchawki Huawei FreeLace Pro nadal ładuje się za pomocą wbudowanego złącza USB-C co pozwala ładować je przy pomocy każdego wyposażonego w funkcję OTG tableta, laptopa czy smartfona. Kolejną funkcją jest połączenie flash Bluetooth, więc smartfony i tablety z oprogramowaniem Huawei EMUI 9.1 lub nowszym będą od razu wyświetlać okno z prośba o sparowanie. Zestaw słuchawkowy obsługuje funkcję pamięci flash dla dwóch urządzeń, wystarczy więc dwukrotnie kliknąć w przycisk zasilania by przełączyć się na poprzednie urządzenie. Tył części dousznej nadal zaopatrzony jest w magnetyczne przyciąganie zaś wbudowany tam przełącznik Hall sprawi, że gdy słuchawki będą ze sobą połączone nastąpi automatyczne wstrzymanie muzyki i rozłącznie Bluetooth. A kiedy oddzielimy od siebie słuchawki połączenie zostaje szybko przywrócone.
Bateria
I jeszcze bardzo istotna rzecz. Według przedstawionych przez Huawei danych FreeLace Pro mają wbudowaną wydajną baterię litową 150 mAh 3C co sprawia, że przy pełnym naładowaniu słuchawki mogą posłużyć nawet na 24 godziny użytkowania. A pięciominutowe szybko podładowanie pozwoli odtwarzać muzykę nawet przez 5 godzin.
Cena
Słuchawki Huawei FreeLace Pro z redukcją szumów kosztują 599 juanów czyli 87 dolarów. Przy obecnym kursie przekłada się to na około 320 zł. Za granicą trafią one do sprzedaży 4 września, zaś w Polsce powinniśmy spodziewać się ich wraz ze smartfonami Mate 40.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
