Reklama
aplikuj.pl

Hyundai Kona na 2021 rok modelowy przeżywa konkretne zmiany

Hyundai Kona na 2021 rok modelowy przeżywa konkretne zmiany

Aktualizacja Hyundaia Kony na 2021 rok modelowy, to nie tylko ewolucja, bo w kwestii wyglądu widać tutaj drobinki istnej rewolucji.

Po kilku latach na rynku, model Kona 2021 otrzymał nowy wygląd zewnętrzny, ulepszenia kabiny, zmiany w dostępnych układach napędowych i nowy pakiet N-Line.

Hyundai postarał się więc z tym kompaktowym crossoverem naprawdę solidnie, co widać po dużych przeróbkach obu konsol z nową kartką, światłami, wlotami i nawet plakietką marki na czele. Podobne zmiany nastąpiły z tyłu, gdzie światła doczekały się nowej grafiki, zaktualizowanych elementów oświetlenia i przeprojektowanego zderzaka.

W kwestii pakietu N-Line dostępnym dla całej gamy silników, klienci mogą liczyć na szersze wloty powietrza, nadkola w kolorze nadwozia, bardziej widoczny tylny dyfuzor, unikalne 18-calowe felgi, wydech z dwoma końcówkami i więcej.

Po stronie układów napędowych obecność silnika o pojemności 1,6 litra, wprowadzonego na początku tego roku w Elantra N-Line, nie jest zaskoczeniem. W crossoverze osiągnie moc 198 koni mechanicznych i doczeka się zaprzężenia tylko do siedmiobiegowego automatu z podwójnym sprzęgłem. Hyundai oferuje również 1,6-litrowy silnik wysokoprężny o mocy 136 koni i 120-konny, 1,0-litrowy silnik benzynowy z technologią łagodnej hybrydy.

Czytaj też: Czym będzie Nissan Z Proto 2021? Mamy zwiastun!

Wewnątrz Hyundai ulepszył deskę rozdzielczą i konsolę środkową, nadając wygląd przestronnego układu, w czym pomaga elektroniczny hamulec postojowy. Nie zabrakło też nowego cyfrowego zestawu zegarów o przekątnej 10,25 cala i opcjonalnego wyświetlacza infotainment o tej samej wielkości. Standardowy ekran również rośnie z 7 do 8 cali.

Hyundai Kona na 2021 rok modelowy przeżywa konkretne zmiany

Nowe modele Hyundai Kona i Kona N Line zaczną pojawiać się u dealerów w Europie pod koniec 2020 roku (via Motor1). Kona Hybrid pojawi się na początku 2021 roku.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News