Reklama
aplikuj.pl

Infinix zapowiada szybkie ładowanie Thunder Charge 180 W. Kiedy technologia trafi na rynek?

Infinix zapowiada szybkie ładowanie Thunder Charge 180 W. Kiedy technologia trafi na rynek?

Wyścig o najszybsze ładowanie w smartfonie trwa w najlepsze. Chociaż niektórzy producenci pokazali już swoją technologię ładowania z mocą powyżej 200 W, to i tak na rynku nadal najszybsze jest 150 W. Teraz Infinix zapowiedziało Thunder Charge 180 W, a premiera pierwszego smartfona z tak szybkim ładowaniem ma odbyć się już niedługo.

Na rynku smartfonów w ogólnym rozrachunku nie mamy ostatnio jakichś wielkich rewolucji. Producenci stawiają raczej na spokojną ewolucję, choć oczywiście nie w każdej kwestii. Trochę dzieje się w temacie aparatów, ale chyba najwięcej – w technologii ładowania. Tutaj mamy istny wyścig, bo firmy dążą do tego, by zaoferować nam możliwość jak najszybszego naładowania smartfona.

Producenci pokroju Xiaomi, realme czy Oppo już zaprezentowali nam swoją technologię ekstremalnie szybkiego ładowania, przekraczając próg nie 200, a nawet 240 W. Jednak to jedynie technologia, a dla nas liczy się przecież komercyjny produkt. Tutaj zaś za wiele nie ma, bo aktualnie najszybsze ładowanie dostępne w smartfonie to 150 W. vivo ma w planach jeszcze w tym roku wprowadzić na rynek model z ładowaniem 200 W, choć jak na razie są to tylko plotki.

Inaczej jest w przypadku firmy Infinix, która przy okazji prezentacji Thunder Charge 180 W poinformowała, kiedy można spodziewać się pierwszego modelu z tak szybkim ładowaniem

Zacznijmy jednak od samej technologii. Wedle informacji, zaledwie 4 minuty wystarczą by załadować w 50% ogniwo o pojemności 4500 mAh. Ile czasu zajmuje naładowanie takiej baterii do pełna? Tego nie wiemy, bo jak wiadomo, zwykle po osiągnięciu 50% prędkość ładowania nieco zwalnia, ale spodziewamy się, że raczej nie zajmie to więcej niż jakieś 12 minut. Dowiedzieliśmy się, że technologia Thunder Charge 180 W będzie oferowała dwa tryby ładowania. Pierwszy o nazwie Furious Mode naładuje smartfon z maksymalną prędkością. Drugi zaś przy okazji zadba o utrzymanie niskiej temperatury, więc zapewne ładowanie będzie przebiegać wolniej.

Infinix współpracowało z z wiodącymi światowymi producentami akumulatorów, aby opracować nowe ogniwo 8C. Aby osiągnąć pełne naładowanie w krótszym czasie, firma użyje dwóch akumulatorów klasy 8C, aby osiągnąć na przykład łączną pojemność 4500 mAh. oznacza to, że każde ogniwo będzie ładowanie osobno mocą 90W. Do tego dojdą też warstwy ochronne i poprawa wydajności, co ma zapewnić niską temperaturę podczas ładowania. Ze względów bezpieczeństwa technologia ładowania ma 111 mechanizmów ochrony oprogramowania i sprzętu w celu ochrony smartfonów, ładowarek i kabli ładujących.

Ponadto dodano też 20 czujników, które monitorują temperaturę kluczowych elementów, takich jak port USB, układy ładowania czy bateria. Technologia Thunder Charge 180 W ma zapewnić temperaturę nieprzekraczającą 43°C, co pomoże uniknąć degradacji baterii. Warto też wspomnieć, że Thunder Charge otrzymał certyfikat TÜV Rheinland Safe Fast-Charge System. 

Przy okazji prezentacji nowej technologii, firma zapowiedziała, że pierwsze telefony z systemem szybkiego ładowania Infinix 180W pojawią się w drugiej połowie tego roku. Dokładnej daty oczywiście nie ma, ale przynajmniej jest pewność, że długo czekać nie musimy.