Reklama
aplikuj.pl

iPhone 12 Pro na raty, ale Media Expert nie ma telefonu. Co robić?

Sytuacja, jakiej doświadczyła klientka Media Expert nie jest nowa, ale nie można nazwać jej typową. Kupiła na raty w sklepie internetowym Media Expert iPhone’a 12 Pro. Ale Apple jak zwykle robi wszystko, aby sklepy miały braki sprzętu i telefonu nie ma w magazynie. A raty trzeba płacić. Co należy zrobić w takiej sytuacji?

iphone’a brak, a raty trzeba płacić

Nietypowa sytuacja spotkała siostrę naszego redakcyjnego kolegi Daniela. Pełny opis możecie znaleźć w serwisie Wykop.

W dużym skrócie, iPhone 12 Pro został kupiony na raty w sklepie internetowym Media Expert. Ze względu na brak urządzeń w magazynie, od 30 października telefon nie został dostarczony. Pomimo tego, bank zgłosił się już po raty za niedostarczony sprzęt.

Czytaj też: Test Samsung Galaxy S20 FE 5G – odgrzewany kotlet, czy idealna propozycja pod choinkę?

Po pierwszych kontaktach z Działem Obsługi Klienta okazało się, że cała sytuacja jest błędem, bo złożenie zamówienia nie powinno być możliwe w momencie, kiedy sprzęt nie jest dostępny. Mimo wszystko raty trzeba pisać, skoro umowa została podpisana. Co jak się okazuje, jest nieprawidłową informacją, o czym za moment. Więc może udałoby się dostać telefon przy okazji jakiejś dostawy? Owszem, tak. Ale pierwszeństwo mają klienci, którzy kupili iPhone’a za gotówkę i czekają w kolejce.

Czytaj też: Tryb foto Cyberpunk 2077 sprawi, że gracze sami wypromują grę

Media Expert rozwiązuje sprawę i podpowiada co robić

Zwróciliśmy się w tej sprawie do rzecznika prasowego Media Expert. Przede wszystkim, sprawę udało rozwiązać. Dzisiaj z klientką skontaktował się Działą Obsługi Klienta i w zakamarkach magazynu udało się znaleźć egzemplarz iPhone’a 12 Pro. Potęga Internetu!

Czytaj też: Huawei ze Snapdragonem 888? Jeden rabin mówi tak, drugi mówi nie

Rzecznik Media Expert podpowiedział nam, co można zrobić w podobnej sytuacji. Od zakupu smartfonu można odstąpić, ale jest w tym haczyk. Na odstąpienie mamy 14 dni, ale od dostarczenia przesyłki. Pełna treść wiadomości jaką otrzymaliśmy wygląda następująco:

Standardowo, w sytuacji, w której Klient zakupił na kredyt urządzenie w przedsprzedaży, a producent nie zapewnił jego dostępności, zamówienia są anulowane przed datą opłaty pierwszej raty. Klient może również realizować wszystkie warunki umowy kredytowej. W takim przypadku, urządzenie zostanie do niego dostarczone natychmiast po zapewnieniu ponownej dostępności przez producenta.

Klient może również samodzielnie zrezygnować z zakupu. Przypomnę, że w kontekście zakupów przez Internet konsument ma prawo odstąpić od transakcji w ciągu 14 dni. Termin ten jednak biegnie od dnia dostarczenia produktu. W tym konkretnym przypadku sprzęt nie został jeszcze skutecznie dostarczony, zatem Klient może w każdej chwili odstąpić od zakupu i podpisanej umowy kredytowej. Oczywiście, jeśli Klient podejmuje decyzję o rezygnacji, Dział Obsługi Klienta sieci Media Expert służy pomocą w kontakcie z bankiem, który udzielił kredytu i procedurze jego anulowania.

Czytaj też: Android 12 będzie łatwiejszy do aktualizacji

Dostawy Apple’a to żart i to trwa od wielu lat

Apple od wielu lat ma stałą politykę dostarczania swoich urządzeń. Obowiązuje tam tylko jedna zasada – sprzętu ma brakować. Szczególnie tego najdroższego i najlepszego. Problemy z tym mają sklepy, mają je również operatorzy. Telefony wjeżdżają do magazynu, a w ciągu kilku minut już ich nie ma. A z każdą dostawą liczba czekających klientów rośnie. Bo cześć telefonów trafia do już czekających, a kiedy tylko pojawi się zielona lampka przy ich dostępności, zamówienia składają kolejne osoby, które tylko powiększają kolejkę.

Oczywiście winę w obecnej sytuacji ponosi Media Expert, bo błąd byłe ewidentnie po stronie sklepu. Nie mniej, uważam że ostatecznie firmie udało się wyjść z twarzą.