Reklama
aplikuj.pl

Konsekwencje burz słonecznych mogą być większe niż sądzono

Z badań opublikowanych w Geophysical Research Letters wynika, że wpłw burz słonecznych na naszą planetę może być znacznie poważniejszy, niż do tej pory zakładali naukowcy.

Wiatr słoneczny to strumień plazmy składający się głównie z z protonów, elektronów i tzw. cząstek alfa. Kiedy nie jest on zbyt silny, to magnetosfera naszej planety bezproblemowo sobie z nim radzi. Problem pojawia się jednak, gdy wystąpią burze słoneczne, a centralna gwiazda Układu Słonecznego wyrzuci znacznie większe niż zazwyczaj pokłady plazmy.

W ramach wspomnianych badań, ich autorzy przeanalizowali dane dotyczące zmian pola magnetycznego Ziemi z ostatnich ponad 150 lat. Okazało się, że od 1868 roku aż 42-krotnie doszło do poważnych zakłóceń satelitów bądź systemów łączności. Z kolei biorąc pod uwagę burze, które wywołały naprawdę znaczące szkody, to takowych pojawiło się sześć.

Od niemal 20 lat Ziemia była stosunkowo wolna od burz słonecznych. Ostatnie poważne tego typu zjawisko miało miejsce w 2003 roku. Z kolei w 2012 wyrzut plazmy minął naszą planetę. Jeśli następnym razem nie będziemy mieli tyle szczęścia, to konsekwencje mogą być niezwykle poważne. Nasza cywilizacja jest bowiem coraz bardziej uzależniona od systemów komunikacji i satelitów, a to właśnie one ucierpią najbardziej w starciu z wiatrem słonecznym.