Reklama
aplikuj.pl

Powstaje księżycowy samochód. To nim będą jeździli astronauci na Srebrnym Globie

Lockheed Martin i General Motors ogłosiły, że pracują nad załogowym łazikiem księżycowym, który mógłby być wykorzystywany w czasie misji Artemis. Jej założeniem jest umieszczenie ludzi na powierzchni naszego naturalnego satelity w ciągu kilku najbliższych lat.

Zaprezentowany projekt nie jest szczególnie zaskakujący, ponieważ w zeszłym roku NASA zwróciła się do przedstawicieli przemysłu kosmicznego, prosząc o pomysły dotyczące tzw. Księżycowego Pojazdu Terenowego (LTV). Taki pojazd miałby pomóc w eksploracji południowego obszaru polarnego Srebrnego Globu. To właśnie ten region został wybrany na miejsce lądowania załogowych misji wchodzących w skład Programu Artemis. Również tam miałyby zostać zbudowane ewentualne laboratoria.

Czytaj też: Powstanie konstelacja satelitów wokół Księżyca. Czym będzie projekt Moonlight?

Lockheed i General Motors nie mają kontraktu z NASA, który obejmowałby budowę LTV, ponieważ amerykańska agencja kosmiczna nie podpisywała jak na razie żadnych tego typu umów. Wygląda jednak na to, że obie firmy chcą być przygotowane na taką możliwość i sygnalizują swoją gotowość do działania.

Księżycowy samochód, zwany skrótowo LTV, miałby zostać wykorzystany w najbliższych latach

Jak twierdzi wiceprezes Lockheed Martin, Lisa Callahan, obie firmy pracują nad LTV od roku. Księżycowy samochód jest wciąż we wczesnej fazie projektowania, dlatego trudno mówić o jego dokładnej specyfikacji. Przedstawiciele Lockheed Martin i General Motors powiedzieli, że będzie to pojazd w pełni elektryczny, zdolny do częściowo autonomicznego funkcjonowania i mogący pomieścić dwójkę astronautów.

Czytaj też: Dlaczego Porozumienia Artemis czeka wiele trudności?

Współpraca obu firmy z pewnością nie jest dziełem przypadku, ponieważ Lockheed Martin przez lata budowała na rzecz NASA statki kosmiczne, wliczając w to kapsułę załogową Orion, będącą kluczowym elementem wyposażenia misji Artemis. Z kolei General Motors pomogła w opracowaniu innego księżycowego pojazdu, zwanego Lunar Roving Vehicle. To właśnie nim jeździli astronauci, którzy trafili na powierzchnię naszego naturalnego satelity w ramach misji Apollo 15, Apollo 16 i Apollo 17. Co ciekawe, NASA zamierza również wyposażyć swoich wysłanników w większy łazik, w którym będą oni mogli mieszkać przez dłuższy czas. Celem na przyszłość ma być także zaprojektowanie pojazdu, który miałby być owocem współpracy NASA i japońskiej agencji JAXA.