Wiele wskazuje na to, że Ford dorzuci do swojej oferty oddzielnie sprzedawanych silników cacko z Mustanga Shelby GT500.
Silnik Shelby GT500 odpowiedzią na V8 HEMI?
Kupno silnika w Stanach Zjednoczonych ogranicza tak naprawdę tylko wyobraźnia, bo można tam dorwać nawet szaloną jednostkę Hellephant 426 Hemi od Mopar z mocą 1000 koni mechanicznych.
Czytaj też: Ford EcoSport Active 2021 ujawniony. Co oferuje ambitny crossover?
Czytaj też: Chociaż to koniec dla Mustang Shelby GT350, nie mamy co rozpaczać
Czytaj też: Przyspieszenie Forda Mustanga Mach-E GT dorównuje cacku Tesli
Jednak znacznie bardziej odpowiednim silnikiem, o którym warto wspomnieć, jest 6,2-litrowe V8 HEMI z Dodge Challenger SRT Demon. To właśnie zapewne z myślą o tej jednostce Ford szykuje się do rozszerzenia portfolio swoich oddzielnie sprzedawanych silników (Ford Authority) o cacko z Mustanga Shelby GT500.
Czytaj też: Szef Forda obiecał coś ważnego dla rynku elektrycznych samochodów
Czytaj też: Ford zmienia Mustanga Mach-E dla nas, Europejczyków
Czytaj też: Elektryczny Mustang z siedmioma silnikami kontra benzynowy kuzyn
Mowa więc o 5,2-litrowej doładowanej V8, która zapewne utrzyma ten sam poziom wydajności w myśl 760 koni mechanicznych i 847 Nm momentu obrotowego. Niestety nie wiemy, kiedy trafi on do oficjalnej dystrybucji, a nawet nie znamy jego cen.