Dziś o ćwiczeniach desantowych w wykonaniu Rosji z poduszkowcem na czele, ulepszeniach najpopularniejszych myśliwców, Siłach Kosmicznych, sprzęcie przemytników i pocisku Super-Duper Trumpa
Myśliwce F-35 czekają znacznie ulepszenia
Myśliwce F-35 są już na służbie w dziewięciu krajach i w ramach najnowszych ulepszeń otrzymają tak zwany Block 4. To cały zbiorek nowości na czele z szybszymi komputerami, większą ilością pocisków, panoramicznym wyświetlaczem w kokpicie, okazalszym zasięgiem i wsparciu sterowanego sztuczną inteligencją skrzydłowego.
Ulepszenia znacznie zwiększą cyfrowe możliwości F-35, zapewniając pełniejszy pogląd pilotowi na pole bitwy, a na dodatek zwiększy jego możliwość cyfrowej walki, pozwalając szybciej zakłócać wrogie sygnały radarowe i radiowe. Tuż obok tej nowości znajduje się nowy system wyrzutni rakiet „Sidekick, który zwiększa liczbę pocisków AIM-120 AMRRAM w komorze z 4 do 6.
Pozostałe ulepszenia trafiły na skrzydła i jest to nowy system zbiornika paliwa, który powinien zwiększyć zasięg F-35 o 25%, dając myśliwcowi zasięg bojowy około 1186 km kosztem widoczności radarowej.
Rosja nawet z poduszkowca musi zrobić maszynę do zabijania
Rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało nagranie z udziałem żołnierzy podczas ćwiczeń desantowych z udziałem poduszkowca Evgeny Kocheshkov klasy Zubr.
Chociaż każde światowe mocarstwo ma na służbie poduszkowce wojskowe, tylko Rosjanie je uzbrajają. Przedstawiciele Zubr są uzbrojone w dwie wyrzutnie rakiet ziemia-powietrze Fasta-4M z 16 pociskami Igla-M, dwa działa AK-630M Gatling, z których każde ma sześć 30-milimetrowych luf i wreszcie dwie 140-mm wyrzutnie rakiet Ogon.
Przemytnicy narkotyków zainspirowali Wojsko USA
Korpus Piechoty Morskiej USA zainspirował się sprzętem przemytników narkotyków, czyli tak zwanych statkach typu narcosub, które mogą trafić na służbę wojska. Zamiast używek, będą jednak umożliwiać stosunkowo bezpieczne realizowanie transportu sprzętu i jedzenia do oddziałów na froncie.
Termin „narcosub” jest często mylący, ponieważ statki rzadko są prawdziwymi okrętami podwodnymi. Wiele statków to zwykłe łodzie, ale mocno zmodyfikowane w celu usunięcia nadbudówki i zakrycia górnej części wodoodpornym pokryciem. Chodzi o to, aby zbudować taki statek, który ledwo wystaje nad falę, co utrudnia jego dostrzeżenie zarówno przez ludzi, jak i radary.
Oto logo i motto Sił Kosmicznych USA
Z okazji przemianowania Air Force Space Command na odseparowaną od innych agencję wojskową, Siły Kosmiczne ujawniły swoje oficjalne logo wraz z wieloma wyjaśnieniami, dlaczego nie jest to zwyczajna kradzież ze Star Treka.
Przechodząc do sedna, oto oficjalne logo Space Force:
Wyjawia ono również motto (Sempter Supra=Always Above), które głosi dumnie podejście agencji, która mierzy „Zawsze Powyżej”. Sam kształt logo nie został „ukradziony” Star Treckowi, a przynajmniej tak twierdzi sama agencja.
Pocisk rakietowy Trumpa okazał się prawdziwy!
Przed miesiącem zajmowaliśmy się tajemnicą pocisku Super Duper prezydenta Trumpa, ale teraz na szczęście nadszedł kres wszelkich domysłów. Potwierdził to Pentagon mówiąc, że Trump miał ciągle na myśli pocisk rakietowy C-HGB, o którym tak często wspominał. Ten zresztą doczekał się swojego pierwszego testu w marcu na Pacific Test Range w Barking Sands na Hawajach.
C-HGB jest opracowywany wspólnie przez wojsko i marynarkę USA. W ramach testu leciał z prędkością Mach 17, czyli prawie 21000 km/h, a jego dalszy rozwój sprawi, że ostatecznie stanie się bronią hipersoniczną, którą będzie można wystrzelić zarówno z lądu, jak i morza przy jej uzbrojeniu w konwencjonalną głowicę.
Podawane przez Trumpa informacje o pocisku Super Duper Armii USA okazały się z kolei w głównej mierze fałszywe.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News