Wedle raportu z Asia-E, którego tłumaczeniem zajął się serwis Electrek, sprzęt Samsunga napędzi autonomię Tesli, a dokładniej mówiąc, nowy układ 5 nm.
Układy do autonomii Tesli od Samsunga
Raport wspomina, że Tesla podobno współpracowała z Samsungiem nad nowym chipem 5nm do pełnej autonomii dla samochodów. To kolejny krok na drodze producenta, który w 2016 roku dzięki swojemu zespołowi architektów układów scalonych rozpoczął pracę nad swoimi własnymi krzemowymi układami.
Czytaj też: Dwudrzwiowy kabriolet z Modelu S Tesli
Czytaj też: Rzućcie okiem na rewolucyjne strukturalne baterie Tesli
Czytaj też: Oto nowy czujnik do samochodów Tesli
W 2019 roku Tesla ujawniła ten układ, jako część swojego autonomicznego komputera Hardware 3.0, który znacząco przewyższa poprzednią generację pod kątem wydajności, tylko nieznacznie zwiększając zużycie energii. Wtedy też dyrektor generalny Tesli, Elon Musk ogłosił, że firma już pracuje nad następną generacją chipa.
Wedle zapowiedzi będzie on trzykrotnie wydajniejszy od obecnego, a od jego produkcji dzielą nas jakieś dwa lata. Wspomniany raport rzuca na ten układ nowe światło, jako że według niego Tesla współpracuje nad nim teraz nie z TSMC, a Samsungiem i to z użyciem 5 nm (nie 7 nm) procesu produkcji.
Czytaj też: Tesla Model Y w śnieżycy. Jak poradził sobie elektryczny crossover?
Czytaj też: Oficjalne porównanie Modeli Tesli pomoże Wam w wyborze
Czytaj też: Elon Musk patrzy w przyszłość i chce jeszcze więcej gier w Tesli
Ma to sens, jako że Samsung jest już partnerem Tesli w zakresie produkcji jej obecnych układów, ale opartych na 14 nm technologii, a nie znacznie bardziej imponującej 5 nm. Ponoć masowa produkcja tych nowych chipów została zaplanowana na IV kwartał 2021 roku, a to oznacza, że prawdopodobnie nie zobaczymy tych chipów w pojazdach Tesli do 2022 roku.