Reklama
aplikuj.pl

UOKiK sprawdzi pakiety telewizji. To może namieszać na rynku

Operatorzy mają w ofertach różne pakiety telewizji. Zastanawialiście się, z czego może wynikać ich kształt? UOKiK sprawdzi, czy w przypadku kanałów Polsatu i Discovery nie jest to wynik nadużywania dominującej pozycji na rynku.

UOKiK wszczyna postępowanie antymonopolowe w sprawie pakietów telewizji

UOKiK wszczął dwa postępowania – przeciwko Telewizji Polsat i grupie Discovery w sprawie wykorzystania dominującej pozycji na rynku telewizji. Ze skarg operatorów wynika, że otrzymują oni propozycję nie do odrzucenia. Kupują kanały telewizji w dużych pakietach, albo przepłacają przy zakupie wybranych pozycji.

W przypadku Polsatu mają to być pakiety 28 kanałów, a w przypadku Discovery co najmniej 6. Operatorzy mogą wybrać sobie tylko kilka kanałów, ale ich cena znacznie przekroczy cenę dużego pakietu. UOKiK podaje tutaj przykłady. W przypadku Polsatu zakup tylko dwóch kanałów może być droższy niż zakup całego pakietu 28 programów. Kupując kanały Discovery, za 3 można zapłacić więcej niż za 6.

Czytaj też: Galaxy F22 to nowy budżetowy Samsung, którego możemy nie dostać

Zakup pakietów przez operatorów jest później przekładany na klientów. Nie mamy możliwości wykupienia tylko kilku kanałów, musimy płacić za cały, duży pakiet. Co ogranicza ofertę programową operatorów.

Warto wspomnieć, że to nie pierwsze postępowanie UOKiK w tej sprawie. Urząd już we wrześniu 2020 roku zapowiedział, że zajmuje się identyczną sprawą.

Decyzja UOKiK może zmienić rynek telewizji. Kiedyś…

Za nadużywanie dominującej pozycji dostawcom programów telewizyjnych może grozić kara w wysokości do 10% rocznego obrotu. Decyzja może mieć jednak daleko idące konsekwencje. Dostawcy będą bowiem musieli zmienić politykę oferowania kanałów telewizyjnych. Efektem czego w ofertach operatorów mogą pojawić się bardziej elastyczne i korzystne pakiety telewizji.

To jednak melodia przyszłości, bo znając tempo prac UOKiK, jak również odwołania dostawców (które na pewno trafią do sądów), mówimy tutaj o perspektywie kilku najbliższych lat. Chyba że dostawcy wcześniej przestraszą się postępowań i zmienią swoją politykę znacznie wcześniej.