Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC został przeze mnie ściągnięty do testów głównie z jednego powodu – nietypowego wyglądu. Czy jednak ten model także oferuje świetną wydajność?
Wygląd i specyfikacja Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC
Zacznę może od zawartości pudełka, bowiem są tam dwie ciekawe rzeczy. Pierwsza to podstawka, którą montujemy pod kartę. Ma ona na celu trzymacie grafiki w slocie i znamy ją także z poprzednich modeli Palita czy Gainwarda. Druga rzecz to przewód umożliwiający podłączenie do złącza ARGB na płycie. Pozwoli to na sterowanie podświetleniem poprzez oprogramowanie dołączone do płyty głównej. Inna opcja to wykorzystanie oprogramowania od Palita (ThunderMaster).
Czytaj też: Nvidia GeForce RTX 3070 – testy w rozdzielczości 3440 x 1440
Czytaj też: Test Palit GeForce RTX 3070 GamingPro OC
Czytaj też: Test ZOTAC GeForce RTX 3070 Twin Edge
No i przejdźmy do samego wyglądu. Karta wyróżnia się zdecydowanie na tle konkurencji. Wokół wentylatorów znajduje spore pole stylizowane na diament (?). To właśnie ono ma podświetlenie ARGB i jest najbardziej kontrowersyjne. Takie wykonanie może się podobać, ale też nie musi. Dajcie proszę znać w komentarzach co Wy o nim sądzicie. Dodatkowo podświetlane jest też logo GameRock czy napis GeForce RTX z boku i to ono będzie bardziej widoczne przy tradycyjnym montażu grafiki.
Karta ma kilka ciekawych rzeczy. Oferuje ona podwójny BIOS. Ten oznaczony numerem 1 to Performance, a 2 to Silent. Niestety uważam, że przełącznik został fatalnie przemyślany – jego przesunięcie wymaga czegoś długiego i cienkiego. Grafika zasilana jest z trzech złączy 8 pin. Warto też pamiętać i jej sporym OC – zegary boost wynoszą 1860 MHz, czyli znacznie więcej niż poprzednie modele, jakie miałem okazję testować. W benchmarku Metro Exodus 2560 x 1440 px karta miała średnie taktowanie równe 1928 MHz.
Czytaj też: DiRT 5 – test wydajności kart graficznych Nvidia
Czytaj też: Watch Dogs: Legion – test wydajności kart graficznych Nvidia
Czytaj też: Nvidia GeForce RTX 3070 – test ray tracingu i DLSS
Za chłodzenie odpowiadają trzy wentylatory, które mają półpasywny tryb pracy. Dostępne wyjścia obrazu to 3x DisplayPort 1.4a oraz HDMI 2.1. Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC zajmuje 2,7 slota PCI i ma długość aż 304 mm. Producent sugeruje też minimalny zasilacz o mocy 850 W. Jakość wykonania całości jest bardzo dobra, choć te dziwne części z ARGB są z tworzywa sztucznego i to one są najsłabszym punktem pod tym względem.
Sterowniki
- GTX 1650, GTX 1660 SUPER, GTX 1660 Ti, RTX 2060, RTX 2060 SUPER, RTX 2070, RTX 2070 SUPER, RTX 2080, RTX 2080 SUPER, RTX 2080 Ti: Nvidia 452,06
- RTX 3080: Nvidia 456.16
- RTX 3090: Nvidia 456.38
- RTX 3070: Nvidia 456.96
- RX 5500 XT: AMD 20.8.2
Informacje na temat użytych gier i testów znajdziecie pod tym linkiem.
Testy Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC w rozdzielczości 1920 x 1080
Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC to zdecydowanie najwydajniejsza RTX 3080 jaką miałem w testach. W rozdzielczości Full HD wypada ona fenomenalnie – przy takich wynikach nie musicie się bać o jej osiągi.
Testy Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC w rozdzielczości 2560 x 1440
Kolejna z rozdzielczości również pokazuje przewagę nad konkurencyjnymi modelami. We wszystkich grach wyniki są sporo powyżej 60 fps – karta ponownie wypada świetnie.
Czytaj też: Test Gigabyte GeForce RTX 3070 Gaming OC 8G
Czytaj też: Test Asus GeForce RTX 3070 TUF Gaming OC
Czytaj też: Star Wars: Squadrons – test wydajności kart graficznych Nvidia
Testy Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC w rozdzielczości 3840 x 2160
W ostatniej rozdzielczości wyniki w prawie wszystkich tytułach są również powyżej 60 fps. Karta została wręcz stworzona do grania w 4K, co potwierdzają rezultaty uzyskane w grach.
Temperatury, głośność, pobór mocy Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC
Palit GeForce RTX 3080 GameRock ma dwa BIOSy. Performance jest trochę głośny, ale ma za to niskie temperatury. Silence jest już cichszy, ale skutkuje to wyższymi temperaturami – coś za coś. Pobór mocy jest za to dosyć spory jak na RTX 3080.
Podkręcanie Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC
Ze względu na problemy ze stabilności RTX 3080 na pierwszych sterownikach, OC wykonałem na najnowszych. Przeprowadziłem je poprzez przesunięcie suwaków z napięciem, power limit oraz thermal limit do maksymalnych dostępnych wartości w programie MSI Afterburner. Jak możecie zobaczyć, udało mi się podnieść taktowania o 90 MHz na rdzeniu oraz 175 MHz na układach pamięci. Przy wyższych wartościach były już problemy z grami. Przykładowe wyniki przy takich ustawieniach znajdziecie poniżej.
Sumaryczna wydajność Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC
Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC to zdecydowanie najwydajniejszy RTX 3080 jaki miałem w rękach. Różnice w grach potrafią wynosić kilka fps – wpływ na to oczywiście ma spore fabryczne OC. Karta ma dwa BIOSy – na jednym jest głośniej, ale chłodniej, na drugim odwrotnie. W trybie Performance może być jednak trochę zbyt głośno dla niektórych osób – polecam wtedy przerzucić BIOS na Silence. Pobór mocy grafiki jest dosyć spory – znacznie większy od konkurencji.
Karta ma także pewien potencjał OC. Nie jest on jakoś wybitnie duży, ale można z niego skorzystać. Pamiętajcie jednak, że wtedy grafika zrobi się już naprawdę głośna oraz znacznie wzrośnie pobór mocy.
Czytaj też: 3DMark Port Royal – test kart graficznych Nvidia
Czytaj też: Boundary Ray Tracing Benchmark – test wydajności kart graficznych
Czytaj też: Mafia: Edycja Ostateczna – test wydajności kart graficznych Nvidia
Podsumowanie testu Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC
Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC powinien kosztować ok. 4099 zł. Jest to na pewno jedna z lepszych edycji RTX 3080 w szczególności pod względem wydajności. Grafika została mocno fabrycznie podkręcona, co przekłada się na świetne wyniki w grach. Ma ona także pewien potencjał OC, ale wydaje mi się że starta na kulturze pracy nie jest tego warta. Niemniej jednak możecie próbować ją podkręcić i tym samym zyskać kilka dodatkowych fps w grach.
Grafikę na tle konkurencji wyróżnia też wygląd. Jest on kontrowersyjny – zdaję sobie sprawę, że części z Was może on nie przypaść do gustu. Jest to jednak coś nowego, innego. Moim zdaniem należy się za to odznaczenie dla producenta. Szkoda jednak, że całe pole z podświetleniem wokół wentylatorów jest raczej średniej jakości.
Czytaj też: Nvidia GeForce RTX 3090 – test ray tracingu i DLSS
Czytaj też: Test Asus GeForce RTX 3090 TUF Gaming OC
Czytaj też: Test ZOTAC GeForce RTX 3090 Trinity
Pod względem kultury pracy jest zależnie od wybranego BIOSu. Performance może być trochę zbyt głośny, ale do OC jest on raczej wymagany. Jeśli jednak nie będziecie podkręcać karty to warto wybrać BIOS Silent, który jest po prostu cichszy, a straty na temperaturze nie ma aż tak dużej.
Ogólnie rzecz biorąc karta przypadła mi do gustu. Jest ona wydajna, ma dwa BIOSy oraz ciekawy wygląd. Jeśli więc szukacie mocno podkręconej wersji RTX 3080, a przy tym podoba Wam się wygląd Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC to zdecydowanie warto na nią zapolować w sklepach.
Zdjęcia wykonałem za pomocą smartfona Oppo Reno 2.
