Grecki filozof, który żył w V w. p.n.e., wierzył, że wszechświat składa się z pięciu rodzajów materii: ziemi, powietrza, ognia, wody i eteru. Każdy z nich miał mieć konkretny kształt.
Platon stwierdził bowiem, że ogień jest czworościanem, powietrze – ośmiościanem, woda – dwudziestościanem, a ziemia – sześcianem. Teraz, tysiące lat po śmierci tego filozofa, zespół badawczy złożony z przedstawicieli uniwersytetów w Pensylwanii, Budapeszcie oraz Debreczynie wykorzystał matematykę, geologię i fizykę, aby pokazać, że skały na naszej planecie faktycznie są zbudowane z sześcianów.
Naukowcy musieli jednak przekonać się, czy ich modele matematyczne znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. W tym celu autorzy badań przeanalizowali wiele różnych skał. Okazało się, że – bez względu na to, czy skały rozpadły się w sposób naturalny, czy też zostały zniszczone np. przez ludzi – to zazwyczaj tworzące je fragmenty miały kształt sześcianów.
Czytaj też: Naukowcy prześledzili drogę kosmicznych neutrin. Skąd pochodzą te cząsteczki?
Co ciekawe, istnieją formacje skalne, które wydają się łamać regułę zaproponowaną przez Platona. Jedną z takowych jest Grobla Olbrzyma w Irlandii Północnej, która składa się z około 37 tysięcy ciasno ułożonych kolumn bazaltowych. Powstały one na skutek procesu chłodzenia bazaltu. W większości pozostałych przypadków okazuje się, że grecki filozof faktycznie miał rację.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News