Reklama
aplikuj.pl

Pływające lasy chroniące wybrzeża przed falami i wiatrem

Pływające lasy chroniące wybrzeża przed falami i wiatrem
Pływające lasy chroniące wybrzeża przed falami i wiatrem

Burze wiatrowe mogą powodować duże uszkodzenia obszarów przybrzeżnych, wytwarzając fale, które niszczą linię brzegową i przybrzeżne obiekty. Przed tym wybrzeża na całym świecie może uchronić opracowany niedawno pływający las, który blokuje zarówno wiatr, jak i rozbija same fale. 

Czytaj też: Ocean tonie w płaszczu ziemi

Pływające lasy pochodzą z uniwersytetu Queensland, gdzie profesor Chien Ming Wang opracował zakrzywioną konstrukcję pływającą, która mierzy około jednego kilometra i do działania wymaga zakotwiczenia na zagrożonych obszarach. Jego kluczową cechą jest nachylona betonowa powierzchnia, która rozproszyłaby energię uderzających w nią wal, jak kierowcy ciężarówek, którzy na zjazdach z górskich terenów mogą wjechać na ślepe pochyłe odcinki dróg, aby zatrzymać swój pojazd przy awarii hamulców.

Jednak nie taki las eko, jak mogłoby się wydawać. Taka ochrona składałaby się z betonowej podstawy i rur z tworzywa sztucznego o wysokości 20 metrów. Te byłyby one nieco elastyczne (aby zmniejszyć szanse na ich złamanie), ale nadal wystarczająco sztywne, aby zakłócały efektywnie wiatr, zmniejszając znacznie jego prędkość przed dotarciem do brzegu. Dodatkowo, nacierająca woda mogłaby wpadać do każdej z rur, co jeszcze bardziej przyczyniłoby się do rozproszenia energii fal. Może ktoś na podstawie tego projektu wpadnie na swojego rodzaju elektrownię?

Technologia pływających lasów została opatentowana przez uniwersytet, z nadzieją, że pewnego dnia zostanie wykorzystana w krajach podatnych na cyklony. Mowa więc o Bangladeszu, Mozambiku, Tajwanie, czy Filipinach, których organizacje nie kupowałyby jednak kota w worku, bo ten cały system jest obecnie testowany na zbiorniku falowym.

Czytaj też: Naukowcy wyjaśnili tajemnicze dziury w antarktycznym lodzie

Źródło: New Atlas