Reklama
aplikuj.pl

Premiery gier wideo w czerwcu są ciekawe, ale i tak wiadomo w co będziemy grali

the last of us. the last of us part 2

Po raz kolejny przyjrzałem się temu co nas czeka w nadchodzącym miesiącu w związku z premierami gier wideo. Co trafi na moją listę oczekującą na skończenie?

Mój maj był miesiącem nadrabiania kolejnych tytułów. Call of Duty: Ghosts było krótką, ale intensywną przygodą, której kontynuacje chciałbym zobaczyć, ale raczej się już tego nie doczekam. Potem był Terminator Resistance, który okazał się bardzo dobrym tytułem, który mi wyjątkowo przypasował. Znalazło się tez miejsce dla Life is Strange 2, które choć nierówne – było ciekawą przygodą. Ale „jedynka” lepsza.

Jak patrzę na tytuły, które trafią do sprzedaży w czerwcu to wiem, że raczej znów będę mógł odłożyć je na później i prawdopodobnie skuszę się tylko na kupno jednej gry. Dobrze wiecie jakiej. Co innego jeszcze jednak przykuło moją uwagę w czerwcu? Zacznijmy od produkcji, o której jeszcze nie mogę zbyt dużo mówić.

Czytaj też: Rocket League – miłość wróciła

Liberated

2 czerwca 2020 zadebiutuje na Nintendo Switch Liberated. Tutaj mała niespodzianka – tytuł już skończyłem, a o moich wrażeniach z niego przeczytacie prawdopodobnie tuż przed premierą gry. Jednak nawet na opublikowanych oficjalnie zwiastunach widać, że Polacy poszli w niezwykle oryginalnym kierunku.

Czytaj też: TOP gier, w których czułem się częścią świata

Disintegration

Coś mi ciągle mówi, że ta produkcja zostanie przesunięta. Materiały na temat nowej gry twórców Halo nie były do tej pory jakieś hura-optymistyczne i widać było, że trzeba jeszcze popracować nad trybem sieciowym. Ale ja sam jestem graczem single-player i najbardziej interesuje mnie to co zobaczymy w kampanii fabularnej. FPS łączący elementy taktycznej strategii brzmi trochę skomplikowanie, ale na gameplaych widać jedno – oryginalne podejście i świetną zabawę.

The Last of Us Part 2

W końcu. Naughty Dog zakończyło prace nad swoją ostatnią grą na tej generacji konsol i zamierza znów udowodnić, jak mogą wyglądać gry jeśli zbierze się ekipa ludzi gotowych stworzyć produkcję 10/10. Przynajmniej na to liczę. Pierwsze The Last of Us było dla mnie bardzo dobrym tytułem, ale takim na 8/10. Miałem wrażenie, że już to wszystko widziałem w grze i serialu The Walking Dead. Trzymam kciuki, że tym razem zakocham się w tej serii jak reszta świata.

I… to by było na tyle z rzeczy, które mnie interesują w tym miesiącu. Jeśli jesteście fanami bardziej pecetowej rozgrywki to zapewne czekacie na Valorant, Command & Conquest Remastered czy dodatek Życie Eko do The Sims 4. A może macie ochotę na Dziki Zachód w postaci Desperados 3? Jeśli tak – to bawcie się dobrze. A ja idę dać drugą szansę Mafii 3. Darmowe dodatki to wystarczający gest, aby wykonać drugie podejście. Tym razem z myślą, że trochę będzie w tej zabawie powtarzalności…

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News